Trzy limeryki o Rosjanach 2
Sasza Kapustin w mieście Kołomnie,
był na policji wesół ogromnie.
Zdenerwował potem sąd,
mówiąc: chociaż to był błąd,
wreszcie w gazetach napiszą… o mnie.
Wania Jagupkin jest w Saratowie
znany,że przewrót ciągle ma w głowie.
Marzą mu się same zmiany,
więc obmyśla ciągle plany.
Co powie kiedy władza się dowie ?
Sierioża Kiszkin z miasta Riazania,
wielki ma talent do serfowania*
Na portalach w TWA,
o stalówki bardzo dba.
Wykłada nimi ściany mieszkania.
* serfowanie, tu w zn.: przeglądanie stron internetowych
Komentarze (18)
z podobaniem
i uśmiechem pozdrawiam
Te mi się bardzo spodobały. Może bym kilka słów
zmienił ale to tylko szczegóły techniczne. Pozdrawiam
Przyjacielu z dużym plusem:))))
wesoła emi - każdy ci tu powie,że nie piszę tylko
limeryków, skoro się nie podobają - nie czytaj a poza
tym ja nadal czekam na twoje...
spróbuję Broniu
Dobre, zagraniczne limeryki. Napisz o Kanadzie.
Pozdrawiam.
Świetne:)
Przypomniałeś mi dowcip o jenerale Piesohujcewie:)
świetne limeryki :)
Pozdrawiam z uśmiechem Maćku :)
Widzę,że autor uparł się na te mizerniutkie
limeryki.Może lepszy byłby smutny repertuar;zbędne
jest wtedy poczucie humoru.
Super limeryki :))
Pozdrawiam serdecznie :)
Czytam z podziwem... świetne limeryki.. :)
Fajne, a ostatni wyjątkowo wymowny.
Pozdrawiam środowo, Maćku.
Wspaniałe Limeryki Maćku i myślę, że można tak i o
naszych, ale cóż...pozdrawiam i bardzo dziękuję :)
Aniu, a teraz lepiej ?
Rosyjskie a zapis węgierski- w tym języku pierwsze
nazwisko.
Międzynarodowe.
Supcio! :)) Zostawiam uśmiech z pozdrowieniami Maćku
:)