Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Trzydziestego sierpnia 2008....

Niech anioły mają Cię w swojej opiece

Jeśli czytasz tą spowiedź- usiądź.
Dnia owego trzydziestego…
Słońce już wschodziło,
Sen z powiek uciekł
Coś mnie zaskoczyło
Sen twardy zmiękł.
Agato. Może nie będzie to wiersz.
Ni żaden poemat. Ty dobrze o tym wiesz
Już nie pisze wierszy..bo w smutku nie zdołam.
Już chyba nigdy nie będę tak jak dawniej wesoła.
Pamiętam ten dzień. Wróciłam z pracy… usiadłam na łóżku..
Zadzwonił telefon, rzuciłam poduszką,
I nagle cień spłynął z jasnego nieba…
Czarny anioł, Vikaria, nie wierzyłam w to co słyszę.
Agato. To niemożliwe!
To już Cię nie zobaczę, nie usłyszę?
Jak? Odpowiedź przyszła sama.
To on, niewdzięczny człowiek chory psychicznie…
Ty mu zaufałaś pokochałaś, on wykorzystał to psychicznie i fizycznie.
Jak mógł?! Jak śmiał decydować o twoim losie?!
Bez żadnej skrupuły wziął sztylet przebił wątrobę, nerki..
I mało mu było!
Czy musiał cios zadać w skroń?! By to cię zabiło?!
Sztylet wszedł z prawej i wyszedł z lewej
Jak cierpieć musiałaś droga Agato…
Lecz siła twej woli odejść nie kazała..
Dopiero na stole po 8 godzinach całą krew z siebie wylałaś.
To jest okrutne jak zginęłaś
Po co go! Po co konie wybrałaś!?
Tyle obiecywał ale szydził,
Wyśmiewał…
A Ty? Naiwna byłaś
I w swoich uczuciach ciągle mu wierzyłaś
I dlaczego Ja cię namówiłam na te konie!!
Może byś go nie poznała
Może byś nie zginęła..
Nie przyszłam na pogrzeb,
Nie miałam siły,
Ciągle mnie horrory i koszmary męczyły.
I choć już 4 miesiąc mija
Ja, wciąż nie śpię, ze strachem się mijam
I boli fakt, że to twoje marzenia wszystko zniszczyły,
Że pragnienie miłości, stadniny, Ciebie zabiły.
Marzenia stały się największym horrorem,
Który przyjmowałaś z dość dobrym humorem..
W gazetach pisano, że sam się zgłosił..
A najgorsze jest to, że wariat..
Zabił z miłości.

Dla mnie już zawsze będziesz aniołem.
Uśmiechniętym, radosnym, wesołym.
Będziesz już zawsze moją Agatką,
Przyjaciółką, szesnastolatką.

Mojej przyjaciółce Agacie.

autor

Biała Lilia

Dodano: 2008-12-15 16:06:42
Ten wiersz przeczytano 606 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

suzzi suzzi

wzruszyły mnie Twe słowa, wiersz wstrząsający i co
najsmutniejsze widać ze prawdziwy, że plynie z serca
jak krew..tak wiele niewinnych musi umrzeć bo szaleńcy
chodzą na wolności i niewiele się czyni by było
inaczej, by chronic ofiary

Eurydyka12345 Eurydyka12345

Ładnie opisana tragiczna historia, wstrząsający wiesz,
o śmierci przyjaciółki traktuje.Niech Bóg ma ją w
opiece.

szybasia szybasia

Scenariusz jak w filmie, nie mogłaś przewidzieć, że
takie horror może spotkać Twoją przyjaciółkę. Nie
zadręczaj się, nie wyrzucaj sobie, nie jesteś niczemu
winna. Tragiczne jest to, że chorzy psychicznie ludzie
nie są zamknięci w zakładach chronionych. Bardzo
smutna to historia.

kayon kayon

Współczuje i rozumnie jak nikt bo córa miała 10
lat jak została prawie zamordowana Cudem przeżyła

Maria Sikorska Maria Sikorska

Wiem co czujesz 30 .10. pochowaliśmy dwóch bardzo
bliskich przyjaciól też mieli po 16 lat.Zginęli w
wypadku trzeci walczy o życie

4you 4you

Popłakałam się, wiersz cudowny, jestem z tobą. Nawet
nie wiem co napisać. Bądź silna! Pozdrawiam i całuję
:*

eRCa92 eRCa92

bardzo wzruszający wiersz.płakać się chce,bo niewinni
muszą umrzeć,muszą cierpieć.wiem jak to jest,gdy
umiera młody człowiek przed którym było całe
życie.Agata już na zawsze będzie żyła w Twoim
sercu...trzymaj się.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »