Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tsavo

Dla wszystkich miłośników moich przygód :)

Na Krakowskim rynku przysiadłem na ławce,
aby odetchnąć trochę po całodniowej tułaczce
i nastąpiło to nieoczekiwanie jak na zawołanie.
Wyobraźnia moja zawirowała mi przed oczami
by do Kenijskiego parku narodowego mnie wysłać:

Ten krajobraz dech w piersiach zapierał,
a powietrze takie czyste no i niebo tak przejrzyste,
lecz wiedziałem gdzie jestem,
bom widział ilustracje miejsca tego w szkole,
był to park narodowy zachodniego Tsavo.

Góry rozciągały się na horyzoncie,
a nadrzeczne lasy tętniły życiem, jeziora w oddali małe i duże,
zadrzewione stepy tak pięknie,
wręcz bajecznie się prezentowały,
ale najważniejsze, że obok mnie zasiadała dumna Łapa.

Sprawdziłem mapę co mamy tu zrobić, nic wielkiego,
Odnaleźć trójkę dzieci, które uciekły z domu tutaj by zobaczyć lamparta.
Dobrze, że park jest blisko drogi i możemy stopa złapać.
Podążaliśmy czujni na każdy ruch, ja i Łapa tak jak mój druh,
gdy doszło nas z drzewa głośne lamparta siedzącego na drzewie porykiwanie.

Za kamieniami tuż za tym drzewem skuliły się wystraszone dzieci,
lampart zeskoczył chcąc mnie powalić,
lecz napotkał przeszkodę pazurów i kłów, tak, to jaguar mój.
Łapa dzielna, walczyła co sił,
ja strzałem z łuku w lamparci zad, tym więc wspomogłem Łapę.

Wąż o barwie liści zwisał z gałęzi nad dziećmi,
delikatnie więc patykiem gada usunąłem,
wyrzucając go w krzaki nieopodal,
uśmiechnąłem się do dzieciaków pogodnie,
a jaguar zamruczał zgodnie.

Dzieci przerażone wyciągnąłem z pułapki,
dwoje na mych plecach, a najmniejszy chłopiec na grzbiecie Łapy.
Doszliśmy malowniczym stepem Tsavo do drogi i parku końca czekając,
aż ktoś pojedzie by nas zabrać.
Łapa do kieszeni mej pysk wsadziła i telefon obśliniła.

Zrozumiałem, na co mam czekać, od tego są służby.
Zadzwoniłem do dyrekcji parku, aby wóz po nas przysłali, więc tak zrobili.
W wiosce dzieci zostawiłem, wodza tym ogromnie ucieszyłem, uczta dania różnorakie,
ślinka cieknie na samo wspomnienie przygody tej.

Dziewczyna do mnie przysiadła się i jadła wraz ze mną, całując mnie często,
Już miałem zjeść kolejny kęs, a Łapa zabierała się za żeberka woła,
kiedy usłyszałem głos dochodzący z oddali:
– Siedzi pan tu długo, a chciałabym umyć już tę ławkę – oznajmiła sprzątaczka.
Wstałem i notes swój wyciągnąłem, by zapisać przygodę tę.

W domu na spokojnie historię tą w sieci dodałem,
by podzielić się z wami tymi wydarzeniami.
Więc zostaje tylko czekanie, aż nowa przygoda w wyobraźni powstanie.
Jedno jest pewne, że będzie na pewno, lecz kiedy i gdzie tego już nie wiem.
Do zobaczenia w następnej przygodzie.

Dziękuję za odwiedziny, głosy, komentarze i cenne rady :) pozdrawiam.

autor

sarevok

Dodano: 2016-07-24 13:27:59
Ten wiersz przeczytano 1039 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Biały Klimat Radosny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

JoViSkA JoViSkA

Super ☺️☘

Kropla47 Kropla47

Fajna przygoda! Pozdrawiam.

Oksani Oksani

Jesteś Tomku "Latającym Bejowiczem"! Kiedyś w TV
nadawali program młodzieżowy "Latający Holender"
haha...
Ładnie opoowiadasz, zajmująco:-)
Dzięki za wizytę sarevok:-)

Zenek 66 Zenek 66

+ Za wiersz i za wiedzę Pozdrawiam Tomku

Ona56 Ona56

Ciekawa proza.

Mirabella Mirabella

Przygoda w prozie :) ładnie

sarevok sarevok

Julia Pol, na starożytność troszkę będzie trzeba
poczekać, ale wszystko będzie w swoim czasie.
Dziękuję wszystkim za głosy i komentarze oraz rady ;)

WINSTON WINSTON

proszę o wyjaśnienie!
co jest fajne!

karat karat

Bardzo ładny przekaz! Pozdrawiam!

AMOR1988 AMOR1988

Tak piękneie w swych przygodach zabierasz nas w świat
daleki

a kuku a kuku

Masz problem ze składnią i to poważny problem.
Raz piszesz ...mych, innym razem ...moich, a przecież
to zupełnie inna epoka.

Mms Mms

Ciekawa proza. Tak trzymaj:)

Julia Pol Julia Pol

Tomku,ty bohaterze:) czekam na przygodę w starożytnym
Egipcie:) jakieś bóstwa,rzeźbiarstwo,piramidy,Nil i te
sprawy,albo nawet zamawiam,mogę?:)

Iris& Iris&

świetny wiersz...
milutkiej niedzieli:)+

_wena_ _wena_

ciekawa proza, pozdrawiam, zasłużony plusik zostawiam
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »