Tu i teraz
Chcę się pomodlić,
lecz nie mogę.
W inną ruszyłem,
własną drogę.
Dla mnie się liczy,
tu i teraz.
Wszystko, co inne,
czas zabiera.
Dla mnie się liczy,
chwila dana.
I tylko dla mnie,
wybierana.
Czemu mam krążyć,
ciągle w koło.
Nie będzie fajnie,
czy wesoło.
Tylko mordęga,
ciągły smutek.
Oraz wiadomy,
marny skutek.
A do modlitwy,
rąk nie skłonię.
Łez też daremnie,
nie uronię.
Dla mnie się liczy,
dana chwila.
Która radośnie,
czas umila.
Dla mnie się liczy,
tu i teraz.
Bo wszystko inne,
czas zabiera.
Komentarze (4)
Dobry wiersz!
Wszystko się liczy, ale zaczyna się od tu i teraz...
Podoba mi się ta przekora.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem
Dla mnie się liczy święty spokój...pozdrawiam :)
I bardzo dobrze. Niech każdy czyni swoją wolę. "Tu i
teraz" - tak jest! Bo niektórzy cierpią czasami (albo
przewlekle) na zanik teraźniejszości... Hm, sam może
miałem podobny problem :)
A do modlitwy absolutnie nic nie mam, ale... Jak na
wstępie :)
Pozdrawiam.
"Dla mnie się liczy,
dana chwila"- dla mnie też (ale wzdycham do Boga)