"Tułacze życie"
Zmęczona i bezradna
bez uśmiechu na twarzy
skazana na włóczęgę
golgota ją prowadzi
Wypełniona nostalgią
podpiera się o laskę
zapomniała imienia
prosi o grosz - co łaska
Zostawiła za sobą
smutny wyraz miłości
wczorajszy dzień zniknął
a co jutro nastąpi
Znużona znieczulicą -
codziennego chaosu
zgubiła cząstkę wiary
darowanego losu
Żebracze bycie męczy
zmierza tylko przed siebie
serce jakby zamarło
ona ciągle w potrzebie
Strudzona bez nadziei
ulży sercu i duszy
pewnego dnia na pewno
do chaty znów powróci
Wędrówkę długą przerwie
zapomni o przeżyciach
przy ognisku domowym
dotrwa do zmierzchu życia
Komentarze (165)
Dziękuję Tomku
Pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=mdH5lEx_-zk
a ja to Olu odebrałem tak...
pozdrawiam pięknie z tej tułaczki...
Dobranoc Olu :)
Myślę Olu,że może to taki czas gdy w głowie zbliżająca
się zima.Ale wiesz co potrafi wiosna więc czekajmy na
lepsze czasy.Pozdrawiam serdecznie.
Ależ Andrzeju myślałam, że ze śmiechu się uduszę:-)
:-)
Dobranoc:-)
ale smutny...Ola napisałem dla Ciebie limeryk dla
osłody i mam nadzieję, że się nie obrazisz:)
pozdrawiam
Dziękuję Wszystkim
Dobrej nocy:-)
Izyda45
Kasiu:-)
Halinko Kowalska
Adelaa
Dziękuję i pozdrawiam
Smutny, to prawda! życiowa wędrówka, nie zawsze jest
wesoła!
Dobrej nocy:)
Każdy z nas wędróje w swoim życiu.
Witaj Olu smuty realistyczny wiersz...pozdrawiam
serdecznie.
"...i umarł w ostatnim krwotoku - i skonał - i wrócił
do kraju" - smutno mi się zrobiło czytając twój wiersz
- Pozdrawiam Cię Oluś serdecznie
Dziękuję M@rta
Pozdrawiam
marcepani
mariola4
PLUSZ 50
karacie
promyczku
Aleks Górny
Tereniu:-) :-)
Pozdrawiam i dziękuję
Samo życie... smutny a zarazem piękny wiersz.
Oczywiście (+) dla Ciebie Olu.
Pozdrawiam:)