tup tup
odgłos podkutych butów
na asfalcie najnowszej generacji
i stuletnim bruku
który jeszcze pamięta
tamte przejścia
za oknem znowu
brunatność koszul -
prawe rękawy
pękają w szwach
od rąk wyciągniętych
sztywnym pozdrowieniem
przez zajady
rozdarte paszcze
bez przebierania słów
krzyczą coraz głośniej
o bieli i czystości
czas zacząć drętwieć
w obliczu
zataczającej się historii
i rzeszy młodzieży
z kompletną pustką w czaszkach

kalokieri



Komentarze (18)
-odgłos gumowych klapek
na kolorowym chodniku
lewe rękawy zwisają bez wstydu
nasiąkają
po ulicach krzyczą
o łechtaczkach i macicach
swojej kultury nie mają
a czyjejś się brzydzą
Podoba się, tylko że już chyba trzy razy czytałam ;-)
Bardzo wymowny i dobry tekst tego refleksyjnego
wiersza o czystości rasy i "my ponad wszystko." Warto
byłoby, aby ci "uzdrowiciele" pojechali do Oświęcimia,
ale aby zrozumieć co tam się wydarzyło, trzeba umieć
myśleć, jednak nie wymagajmy tego od bezmózgowców i
tych na ulicy i tych na urzędach.
Serdecznie pozdrawiam Kalokieri.
A czym się oni różnią od tęczowych starych owłosionych
gołych pośladków, przekłutych sutoris, również
pozdrawiających się na sztywno* w geście zachęty?
Butami?
Sponsorem?...
A może tym, że kiedy krzyczą: mam to w dupie!...na
myśli mają zupełnie coś innego...
Wiersz dobrze napisany.
Pozdrawiam :)
Tak, tak to puste czaszki, ideowe kościotrupy.
Świetny tekst Małgosiu.
Sto punktów ode mnie.
Pozdrawiam!
Aż strach pomyśleć co będzie dalej.Pozdrawiam.
Dramatyczny głos "czas zacząć drętwieć
w obliczu zataczającej się historii"
Pozdrawiam serdecznie :)
... pozostaje tylko nadzieja, że *ludzi dobrej woli
jest więcej*...
Jeśli tak wygląda i postępuje "przyszłość" narodu, to
ten naród nie ma przyszłosci...
,,Historia powtarza się jako farsa''. A tacy my niby
wyewoluowani.
Czas zaczac...
Pozdrawiam:)
...aż chce się wyć, klękajcie narody...
mocny przekaz; pozdrawiam
Wiersz niesie trwogę i wizję,oby się nie spełniła
to chęć zdobycia "niesławnej" sławy...
Pozdrawiam serdecznie :)