Twój głos...
Przymykam oczy, wytężam słuch.
Wsłuchuję się w ton twych słów.
Od dziecka cię znam.
Zdanie wyrobione o tobie mam.
Fałsz, manipulacje wyczuwam
intuicyjnie.
Twój głos jest miły, pełen
taktu i kultury.
To twoja wizytówka, ludzi przyciąga.
Jednak świadectwo prawdy sprawi
dobra droga postępowania.
Zbudzi zaufanie otoczenia.
Pamiętaj intencja rozmowy musi
być szczera, pełna życzliwości,
niepozbawiona wrażliwości.
Serce moje jest radosne,
kiedy słyszę ciebie.
Po tonie głosu poznaję,
czy postępujesz właściwie.
Komentarze (17)
Życzliwość i wrażliwość to piękne cechy, ale czasem
niestety się nie sprawdzają, nie zawsze do ans
wracają...
Pozdrawiam serdecznie, Krysiu :)
Czasami tak jest jak mówisz ale czasami nawet sam
mówiący nie wie czy postąpił dobrze czy źle, wtedy
raczej nic nie rozpoznasz po tonie głosu. Pozdrawiam z
uśmiechem:))))
Można głosem leczyć,
można głosem ciąć jak mieczem.
Odsyłam dobre słowo. :):)
ton głosu można zabić wrażliwość
serdecznie pozdrawiam twoje mądre myśli Krysiu
:)
Lubię spokojny ton głosu, podwyższony, to dla mnie
tryb rozkazujący, a tego raczej nie toleruję.
Ale masz rację- można po barwie głosu nawet mieć
swoistą terapię wyciszającą.
Pozdrawiam cieplutko Krysiu :-)
Witaj, to taki prześladowca troszkę ten podmiot,
hihihi
Pozdrawiam
;)
Wsłuchując się w wypowiadane słowa,
można dość łatwo go zobrazować.
Fajny wiersz Krystyno. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)
Bardzo mądre słowa Pozdrawiam serdecznie
:)
Pozdrawiam.
Mądre i prawdziwe słowa prosto z życia. Pozdrawiam
cieplutko :)
Słowa Twoich wierszy są zawsze przyjazne.
Ślę serdeczności.
Bardzo mądre wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)
jak zawsze- mądrze napisane.
Życiowe Twoje wersy Krysiu. Pozdrawiam
jak zawsze życiowe Krysiu