Twoja miłość
Twoja miłość jest wielka.
Twa miłość to ma nauczycielka.
Niczym matka w gnieździe otula swe
pisklęta,
tak Ty czuwasz nademną,dodajesz
bezpieczeństwa.
Byłam jak ten węgiel, który nie znał swej
wartości, pokryty skorupą ciemności.
A Ty jak jubiler w swej wytrwałości i
dzięki cudnej miłości,
sprawiłeś, że stał się diamentem.
Który był, jest i będzie tylko Twój
Kochanie.
I tak już na zawsze pozostanie...
Kochałam i... nic już z tego nie zostało... odszedłeś... odejdę więc i ja... 2010 r.

Empezja

Komentarze (1)
Takie trochę smieszne rymy....ale wiersz ładny.