Twoje imię na mych ustach
Wciąż czuję na dłoniach Ciebie
Na ustach Twą namiętność
Przy uchu cichy szept
Widzę przy Tobie siebie
Widzę tą subtelną giętkość
To spojrzenie ten ekscytujący gest
Słyszę saksofon, jego melodię
Rozpalającą mnie,
To sprawia, że krzyczę z głębi siebie
Słyszę melodię
Tylko ja i Ty w tle
Tak wielkim jest to pragnienie. Dlaczego?
Tego nie wiem...
autor
Cezary
Dodano: 2007-03-25 21:57:38
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.