Twoje urodziny

[*]

[*]

{*} Pamiętamy!

[*]

Wszystkiego co najpiękniejsze Remiś [*] w moim sercu
nadal żyjesz.  


Googolplex szczęścia 

Jeszcze przed rokiem śpiewałam ci Sto Lat!
życzyłam szczęścia, powrotu do zdrowia.
Jeszcze przed rokiem wciąż wierzyłam w szczęście,
że los okrutny odmieni nam kartę.

Dzisiaj kolejna rocznica urodzin, 
nie doczekałeś ziemskiej sześćdziesiątki.
Mojra okrutna przecięła ci struny,
wokoło pustka Marszem w uszach dzwoni...

Mantrą dziś śpiewam  - mantra mnie unosi, 
znów widzę uśmiech, niebieskie twe oczy,
niebiańskie niwy i kwieciste łąki,
nasze jeżyki i białe łabędzie.

Znowu mam pełne oczy i serce
ciebie kochany i naszego szczęścia
W czasoprzestrzeni dziś googolplex 
tobie wyśpiewam na kolejne lata 
niebiańskiego szczęścia na błękitnych niwach.


Ty-y. dn. : 23.08.2021 r.

/wanda w./

Remiś Ty wiesz że myślą i sercem wciąż jestem przy
Tobie. Odpoczywaj w pokoju Kochany {*}


Nicią Ariadny

Przez uszko igielne cichutko się przemknę,
by do ciebie dotrzeć - czasoprzestrzeń przetnę.
Na błękitnych niwach razem usiądziemy
pod gwiezdną choinką - ty się znów zachwycisz,

ja się rozszeleszczę. Szczęściem się zachłysnę,
radość z oczu spiję. Światłocieniem czułym
tobą się otulę. Będzie tak cudownie,
błękitno - srebrzyście, Znowu mnie nastroisz na

na liryczną nutę, myśli rozkołyszesz,
pozaplatasz w strofy. Pod gwiezdną choinką
będziemy znów tworzyć romantyczne wiersze.
Wszystkie je zapiszę na palecie serca.

Będą panaceum, gdy wrócę na ziemię.
Wersem do mnie spłyniesz w srebrzystej poświacie,
smutek zetrzesz o oczu, przegonisz tęsknotę.
Nic nas nie rozdzieli, nawet czasoprzestrzeń.



Ty-y. dn: 03.01.2021 r.

/wanda w./

Pewnego dnia wszyscy się spotkamy a dziś niech Bóg ma
Cię w opiece przez wieczność...

I wtedy, i dzisiaj, jestem z Toba.

{*}

To juz dwa miesiące :(
Odpoczywaj w pokoju Kochanie [*]
Czekaj na mnie na niebieskich niwach.

{*}

{*}

Remiś odpoczywaj w pokoju [*] Ty wiesz...
Nigdy wiecej


Nigdy wiecej nie pójdziemy
alejami - wpółobięci,
romantyczni, zakochani.

Nigdy więcej wiatr nie zagra
nam do tanga. Dzisiaj jesień,
smutna jesień - szkoda gadać

Zrzuca liście - płacze rzewnie
nad mogiłą. Wiatr jak chórek
jej wtóruje, niczym Hiady.

Żałość w sercu - czarnym kirem
dzień się toczy. Nie powrócisz,
nie przytulisz, nie rozśmieszysz.

Ból, tęsknotę, dar modlitwy
wplatam w płomyk - miłość moją
wpinam w złote chryzantemy.

Niech rozgrzeje, rozpromieni
błękit nieba. Wiem że jesteś
widzisz płomień, miłość w sercu.



Ty-y dn: 30. 10. 2020 r.

/wanda w./

[*]

Pięknie dziękuję Aniu i Beano.
Tylko tyle mozemy :(

niech spoczywa w spokoju
przytulam Wando, w smutku...