Tworzywo Sztuczne
Jesienne uczucia
Ogarnęły betonowe serca
Kamienne tablice naszej pamięci
Uparcie treść ukazują na nowo
I mówię do niej- odejdź!
Już nie krąż
Ty jesteś plastykowa miłość
Choć krucha bywałaś jak ze szkła
Czasami
Już nie spaceruj długimi alejami
Myśli zawiłych
Tworzywem sztucznym jesteś!
Materiały szlachetne
Tak prędko nie niszczeją
O bezlitosna miłości!
Krzyk duszy dałaś wewnętrzny
Śmierć wielokrotną
I jak na złość
W betonowym sercu
Jako twardy diament jesteś
To tylko on- bezmyślny
Papierową Cię uczynił...
Komentarze (2)
Ładne metafory.....>+<
ciekawy wiersz Pozdrawiam