Ty
Dla A.
Gdy wiatr wyszeptał Twe imię
Myślałem, że to żart,
Lecz długo nie musiałem czekać
By prawdy dowieść dziś
Słuch mój nie zawiódł mnie
Tylko oddał cześć tej chwale
Którą jesteś Ty
Mój wzrok ogarnia chaos
Gdy ciąglę widzę Cię
Nawet gdy tylko otchłanią myśli
Twój dotyk jest jak cud
Więc na co czekasz-dotknij znów
Moje myśli krążą wokół jednego tematu
Tego potoku, którym jesteś Ty
Biegniemy razem przez aleję życia
Zanim odpłyniesz zniszczoną łodzią
A w tym mieście będę ja
Sziedząc na wieży dnia
I czekam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.