Ty i ja
W pustym pokoju tylko my dwoje,
Siedzimy, szepczemy sekrety swoje,
Każda z naszych myśli jak wyznanie,
Zrozumienie każdej to wielkie wyzwanie.
Nigdy nie podnosimy na siebie głosu,
I tak już żyjemy w świecie chaosu,
Wojny bez słowa to nasza codziennośc,
Każde z nas walczy o drugiego
podległośc.
I nocami mam Cię dośc, wyrzucam z
pamięci,
Jednak to nie zrywa nierozrywalnej
więzi,
Pali tylko mnie, pali mnie to
więzienie...
Płonie wtedy każde o tym wspomnienie.
Jednak godzę się z losem jaki jest przed
nami,
Wiecznym połączeniem między dwiema
jaźniami.
Ty i ja kochanie teraz uparcie naprzeciw
sobie,
Ja i Ty kochanie na zawsze razem w mej
głowie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.