Ty to wszystko dobrze wiesz...
Jesteś piękną perłą, którą trzymam w
sobie,
Szczęściem życia mego w poezji zadumie.
Mgłą snu, którą rankiem strząsam prędko z
powiek,
Urodą nęcącą w wielkomiejskim tłumie.
Wszystkim wręcz najlepszym tym co mi
dokoła,
wszystkim co uważam od dawna za swoje...
Wierzę, że przy sobie zatrzymać Cię
zdołam
byś mi była wiecznie oazy spokojem.
Zmienna niczym flaga, którą wiatr
trzepocze
jednak wciąż stanowisz uczuć moich
przestrzeń.
Wraz z Tobą się wspinam ostrym życia
zboczem,
Tyś mi fajerwerkiem świecącym w
Sylwestrze.
W karcie wspólnych przeżyć nic bym nie
pozmieniał
ważąc swe uczynki na uczucia szalach.
Pokieruję jednak ku niebu
westchnienia...
czy moje wyznanie...dotrze...do
szpitala...?...
Komentarze (9)
Piękna romantyczna miłość.Gratulacje
Piękne:)Życzę wielkich pokładów niezmienności w Twoim
uczuciu !:)
Piękne, szczere wyznanie. Dużo miłości w Twoim
wierszu:)
Bardzo piękny Twój wiersz
Wiersz ten posiada wszystkie walory prawdziwej poezji.
Bardzo łagodny sprytnie wyważony, przybrany kolorowym
artyzmem. Puenta bardzo ciekawa.
Widać że masz talent i piszesz piękne wiersze. Ten
jest śliczny , takich szukam zawsze na beju bo
uwielbiam kiedy poezja jest poezją. Tak miłymi
słowami przemawiasz do swej miłej, że chciałoby się
nauczyć ich na pamięć .
Chyba masz ziarenko pod serduszkiem i skrzętnie go
ukryłas w wierszyczku. Bardzo ciekawy, taki nieco
dostojny ale niesamowicie radosny wiersz.
zakończenie trochę szokujące, no chyba, że akurat
wybranka serca ma powić niemowlę:) popracuj nad rymami
, i tu zmień jeśli możesz"flaga, którą wiatr
trzepocze" raczej flaga trzepoce na wietrze, a to
brzmi jakbyś trzepał flagę:){trzepaczką?}
Zaskakujący finał, a wiersz w starym, dobrym,
klasycznym stylu. Ciekawie.