Tylko ciebie widzę, tylko w...
Mój piękny wiersz o Tobie Anno
To było niecodzienne – było słonce – niebo
obok inni jak każdego dnia
Zobaczyłem, oniemiałem – ona to, ona, czy
mnie się tylko zda
W snach widywałem tą twarz, ten uśmiech, te
z gracją wdzięki
Przecieram oczy, przyszłaś, jesteś, Boże
Tobie, dzięki, dzięki
Stałaś samotna, z tylu ściana lasu, ubrana
w sukience z kwiatów
Stałaś jak biały posąg, ja w wpatrzony w
Ciebie nie wierzyłem oczom
Tak to ty, wyśniona, wymarzona, w koło
piękno, bzy zakryły niebo
Tylko ciebie widzę, tylko w ciebie patrzę,
i nic innego
Stoisz i mnie wyczekujesz, podchodzę z
rękoma ciepłymi ku Tobie
Uśmiechem wabisz, gestem oczu flirtujesz
,jam cały w ukropie
Już stoję obok patrzę na Ciebie, kształt
rąk delikatny, pierś kształtna
Wysoka, nogi do nieba, biodra kształtem
piękna rysowane – cudna
Spoglądam w oczy, one barwą się mienią,
jasne latem –ciemne jesienią
Przedstawiam siebie, jako ten co w snach
marzenia szukał i wielkim gestem
Cichutko szeptem wypowiadasz swe imię, jam
dziewczyną jestem
Napisałem dla ciebie urocza dziewczyno
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (4)
Faktycznie uroczo wyszło. Pozdrawiam.
Bardzo ciepły, przepełniony miłością wiersz.
Pozdrawiam :)
Tak opisać dziewczynę???
No, Poeto, chylę czoła! :)
Pozdrawiam Bolesławie serdecznie. :)
Bogusław
cudny wiersz, a może dlatego tak go odbieram, bo też
jestem Anna?