Tylko My...
nikogo nie ma
tylko my
palą się tylko świece
i jest taka piękna noc,
jak pierwsza
jesteś gorący
wilgotny
przygniatasz mnie swoim ciepłym ciałem,
całując
Twoje ręce wędrują po całym ciele
a ja znaczę Ciebie pocałunkami
długimi i gorącymi
oddechy, niespokojne ale równe
ogień delikatnie oświeca nasze ciała
jest gorąco, duszno
jak piekło
powoli schodzę niżej
mokra
delikatnie całuje Twoje miejsce
dotykam
pieszczę
spijasz me soki
każdy dotyk parzy i pragnie więcej
moje ciało jest Twoje
tylko Twoje
jesteś dumny
wbijasz się we mnie...
w powietrzu czuć zapach rozkoszy
świecie gasną...
spijasz nektar
kochasz, gdy jestem mokra
z zamkniętymi oczkami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.