Tylko Ty
Kocham Cie,
bo nienawidzic juz nie potrafie
Mimo tego co mi zrobiles
Nie umiem zapomniec Twoich niebieskich
oczu...
Twoich warg...
...tak delikatnych jak aksamit...
Chce byc przy Tobie
Moc Cie chronic i przytulic
Bys wiedzial, ze nie liczy sie nikt...
Ze tylko Ty dla mnie istniejesz...
Ze zyje tylko dla Ciebie...
Ze nie potrafie przejsc obok obojetnie
Tak jak ty,
robisz to za kazdym razem...
Prosze...
Powiedz mi czemu to robisz?
Czemu ciagle mnie ranisz...
Wiem, ze jestem zwykla dziewczyna...
...a Ty to co innego...
Przystojny, wysportowany chlopak...
Ale moze...
Ale moze zwrocisz uwage na te szara
dziewczyne
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.