***
Znany z oracji poseł z Rudnika
wymowę ćwiczył w lesie do dzika.
Dzik jako dziki,
wydawał kwiki,
jakby skądś wiedział jaka to klika...
Raz informatyk, chyba spod Jasła
klikał i klikał - z prędkością światła.
Jak stworzył program,
rzekł - teraz pogram,
znów nie miał czasu zjeść nawet jabłka…
Dziwnie dietetyk radził w Chorzowie,
węglem się raczyć, ratując zdrowie.
Rozumiem jabłuszka, gruchy…
ale jest szansa, są słuchy,
ratują tak - kopalnie węglowe!
PS - co do węgla - naprawdę oczyszcza
organizm :) warto coś nieco na ten temat
poczytać.
Komentarze (15)
Super limeryki i świetne przejścia z jednego w rugi aż
po trzeci :)
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko :)
Zdecydowanie pierwszy. Pozdrawiam z plusem:)))
Fajne :-)
węgiel - i efekt cieplarniany (w łazience) murowany
:-)
Pozdrawiam, Marce.
Pierwszy i drugi najbardziej na "tak"=>
Pozdrawiam
Mała wariacja nt pierwszego:
Pecha miał dzisiaj dzik spod Rudnika:
Nie znalazł grzybów, lecz polityka.
Tak! Posła, który
Wciąż gadał bzdury,
Z których zupełnie nic nie wynika.
Z tymi dzikami.
Wszystkie fajne.
Przeczytalem i sie usmialem :))
Pozdrawiam Mariolu serdecznie :)
Wszystkie super!
Pozdrawiam z uśmiechem :))
Pierwszy.
Dzisiaj info z południa Polski, a z węglem to na
rozwolnienia, a o innych własnościach nie słyszałem.
Pozdrawiam
Bardzo pomysłowe. Pierwszy i drugi w nienagannej
formie, trzeci msz warto dopracować (wyrównując liczbę
sylab w krótszych wersach do siedmiu lub ośmiu).
Wiadomo, że to sugestia czytelniczki nie eksperta.
Miłej soboty:)
Świetne! Pierwszy i trzeci najbardziej :-)
Pozdrawiam serdecznie, Marce :-)
PS A ja tam mam lepsze sposoby (ale wiem, że aktywny
węgiel absorbuje toksyny), głodówka albo sok od
kiszonej kapusty non-stop przez kilka dni. Tylko z
domu nie wychodzić! ;-) ;-)
Witaj Mariolko:)
Mam dwie tony węgla w piwnicy zatem jest okazja choć
nie wiem jaki byłby skutek:)
Bardzo lubię limeryki i mam chęć również do nich
sięgnąć:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Super!
Z rozbawieniem i uśmiechem czytałam. Udanego i
beztroskiego weekendu:)