*~*
w dłoniach wyrzeźbiono różę
zakwitła lekkim podmuchem
łzy pozostawiły odbicia w zwierciadle
wyżłobiły ból
nakreśliły drogę
podążając energicznym stąpnięciem
dorosła…
w dłoniach wyrzeźbiono różę
zakwitła lekkim podmuchem
łzy pozostawiły odbicia w zwierciadle
wyżłobiły ból
nakreśliły drogę
podążając energicznym stąpnięciem
dorosła…
Komentarze (12)
annna2 tak bywa bolesna
Maciej J masz rację trzeba być czasem dzieckiem by
potem stać się ponownie dorosłym
Pozdrawiam serdecznie ;)
i to jest powód aby czasem pobyć trochę dzieckiem
Dorosłość bywa bolesna.
Mgiełka dziękuję
Spokojnej nocy;)
Pieknie, ale smutek wkradl sie miedzy wersy. Spokojnej
nocy :)
Halszka M tak trochę smutny ale powoli zakwitła i
dorosła odnalazła swoją drogę którą podąża
Pozdrawiam serdecznie;)
Dla mnie to smutny wiersz. Ale po łzach i bólu róża
zakwitła,to przecież dobry znak.
Cieplutko pozdrawiam
@krytek masz racje życie różnymi drogami nas prowadzi
czasem są to kręte drogi a niekiedy są proste
Sisy dziękuję
Beano dziękuję
Molica masz rację czasem to długo trwa ale powoli
idziemy do przodu
Pozdrawiam serdecznie
Witaj,
każdy powód do dorastania jest ważny, ale
fizjologiczny mnie milszy...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
zostawiam podobanie Dominiko
pozdrawiam:)
Piękny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie.
Życie róznymi drogami nas prowadzi - po płatkach róż,
ale i po kolcach. Czas szybko mija. Zawsze jest
nadzieja na lepsze. Udanego dnia wypełnionego
serdecznością:)