B R Z O Z A
Z balkonu
*
W piękny
poranek
okryta welonem mgły
pochylając gałęzie wita.
Gdzie byłeś miły
gdzie byłeś we śnie.
Nie mogę głośno rozmawiać z drzewem
zejdę, przytulisz to cicho odpowiem.
Komentarze (28)
Piękne wersy i bliskość natury
Promiennego dnia:)
Takie wiersze są takie sympatyczne.
Z przyjemnością przeczytalam
:)
Kocham drzewo - istoty. Jak dobrze, że z nami są, choć
mało kto postrzega je osobowo, a nie tylko drewno -
materiałowo...
Witaj
Taka bliskość z przyrodą jest ciekawa. Ja nie
rozmawiam z drzewami... Może jednak powinienem?
Pozdrawiam
;)
Witaj,
wierzę w sens rozmów z przyrodą...
Pozdrawiam serdecznie /+/.
Z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Rozmowa z brzozą - nie pierwsza i nie ostatnia. Drzewa
mówią do ludzi, ale ludzie nie zawsze potrafią
zrozumieć.
Ci, którzy wiedzą o czym szumi las, są mniejszością
wśród nas.
Brzoza to wierna przyjaciółka, zwierzeń wysłucha i
zachowa dla siebie, nawet z wiatrem nie podzieli się
nimi.
Pozdrawiam z podobaniem mini :)+
Ujmująco o brzozie.
Bliskość z przyrodą jak najbardziej na tak.
Pozdrawiam serdecznie :)
To prawda. Nawet polecają przytulać drzewa i rozmawiać
z nimi. Podobno to działa na zdrowie. Pozdrawiam.
Lubię przytulać się do mojej brzózki w
ogrodzie...podobno dodaje więcej energii, raz usiadła
mi mrówka na nosie, która przeszła z drzewa, to
dostałam takiej energii, że ho ho...:))) Pozdrawiam
ciepło :)
bardzo magicznie ukazana bliskość
z przyrodą
pozdrawiam
Drzewo powiernik mysli i uczuc,Urocza miniaturka
Rozmowa z naturą dzisła kojąco.
Pozdrawiam serdecznie