tzw. przyjaciel
człekokształtne stworzenie
pożerające ich od środka
szesnastoletni wytwór natury
stworzony by zabijać
nie można Go oswoić
nieczuły na ich ból
oni się nie liczą
są po to
by uszczęśliwiać
Jego samego
no bo przyjemność
to podstawa
rozgryza ich bezpłodne
dusze
skazując na samotność
teraz wiedzą że nie warto
marzyć
Dla mojego dobrego i poczciwego "przyjaciela" z podziękowaniem za wszystko czego dokonał...
autor
Chwast
Dodano: 2005-03-27 12:56:23
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.