Ucieczka do wierszy
Uciekam do wierszy,
One mnie chronią,
Zbłąkaną duszę zawsze ukoją.
Mówią: idź dalej póki jesteś młoda.
Wszystko co chcesz, zdobyć Ci się uda,
A choć w twym sercu czasem pustka jakaś,
Napełń ją słowami co na papier jak małe
dziecko na świat chcą już przyjść.
Gdy one wypłynął mocną falą z głowy, ty jak
Afrodyta z wody się wyłonisz.
Oczyszczona, nowa, gotowa, by żyć dalej.
Może nie bardzo silna, bo za to zbyt
wrażliwa.
Choć wrażliwość też jest siłą to jednak
bardziej delikatną.
Jak posągowa postać ty stać nie potrafisz,
to dobrze: jesteś człowiekiem.
dla tych, których wiersze ukajają
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.