Uczę się
uczę się życia prostego
widzianego oczami dziecka
gdzie marzenia przeplatają się nadzieją
gdzie nie ma pośpiechu
emocje są szczere
przepełnione wrażliwością
szukam w sobie dziecka
które pamięta matczyny uśmiech
ciepły chleb na stole
dziecka któremu znany jest strach
gdy ogłoszono wojenny stan
temu dziecku wpojono
miłość do rodziny
odpowiedzialność za swój kraj
autor
bozenat73
Dodano: 2022-03-20 21:19:34
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.