UCZUCIA CZY MIŁOŚĆ
To uczucia się zmieniają, miłość trwa
niezmienna
Namiętności i zachwyty są czasowe, jak
pogoda
Miłość nie jest jak rocznica, miłość jest
codzienna
Miłość jest tam gdzie panuje serca i umysłu
zgoda.
Miłość jest jak jasna gwiazda stała, żywa
poprzez lata
Wierna wytyczonej trasie, nie da ściągnąć
się na stronę
Dla dwóch zakochanych serc, nie ważną jest
urodzin data
Nastolatka zmienia w męża, a panienkę
zmienia w żonę.
Więc, co gaśnie, co przymiera, co odchodzi,
znika?
Czemu czuli, zakochani, naraz dyszą ogniem
złości
Ich uczucia wpierw łagodne są jak koń co
się rozbryka
I nie pomną z biegiem lat, słów śpiewanych
w dni młodości?
To uczucia płytkie, chwiejne, rozbudzone w
sadzie marzeń
To słomiany ogień chwili, nowość żądzy,
sens własności
Te zmieniają się i giną pod falami złych
wydarzeń
Zostawiając drugie serce, w żalu, smutku, w
samotności.
Dla nas wszystkich
Komentarze (7)
"Czemu czuli, zakochani, naraz dyszą ogniem złości"
Byli tylko zakochani
Zakochanie nierówne jest miłości...
miłość to życie - nie wyobrażam sobie życia bez
miłości
Pięknie, miłośnie.
Życzę jak najdłużej i jak najlepiej.
Pozdrawiam.
Jesli miłość będzie taką jaką ją widział św. Paweł, a
potem św. Augustyn to życie mozna przeżyć naprawdę
pięknie. Tylko, że niektórzy nie zaczynają od siebie.
Nieważne żeby mnie kochali, ważne żebym ja kochał.
To takie moje przemyślenia o miłości. A tak w ogóle
pozdrawiam Cię Lvie. Pamiętająca Coni.
Ciekawie napisałeś o tym wyjątkowym uczuciu. Wiersz
warty uwagi i przemyśleń. Pozdrawiam:)
Dziękuję Czat-Inko za pomoc.
stronę, Nastolatka - zgubiłeś po literce. Wiersz
pięknie płynie i wiele w nim prawdy z życia :)