uczucie lekko instynktowne
dziki wybryk umysłu wsparty chemią:P
kocham cię
nie tak pięknie
jak czynili to romantycy
jednym dotykiem i setką słów
opisujący tajemnicę świata
bestia nie ma charyzmy
jest straszna i poraża innych
szpetnym swoim obliczem
taki właśnie jestem
niecharyzmatyczny
ale choćbym wyglądał gorzej niż diabeł
kocham cię goręcej niż ogień w piekle smali
stopy grzesznych
Boże zmiłuj się nad moją miłością
grzeszną
ale ja nie umiem kochać inaczej
cierpliwie, łaskawie, delikatnie...
nie umiem - uczyniłeś mnie ciężkim
a świat wyrzeźbił ze mnie potwora
przepraszam... nie umiem, Panie
wybacz mi moją grzeszność
chcę zanurzyć się w Tobie głębiej
niż kamień spadający na dno rowu
mariańskiego
chcę dostać się do samego środka Ciebie
jak do jądra ziemi badacze geolodzy
otwórz mi bramę, o łaskawa
pozwól mi wiercić Ciebie
delikatnie jak muśnięcie kropli
potężnie jak młot Gromu.
Choćbyś była zamknięta na tysiąc spustów
będę instynktownie czekał aż wrócisz i
otworzysz mi
jak wierny pies czekający do śmierci
pod drzwiami twoimi i wył requiem mego
serca
czy bestia może nie mieć serca
a dlaczego ma ono nie bić
przecież za tą bestią
chowa się homo sapiens sapiensis
dusza moja
upadła do reszty
każdą cząstką
wnika w Ciebie
czekam tylko
ze zwierzęcym szałem
i instynktowną cierpliwością
aż przyjdzie czas
wbrew pozorom nie jest on skierowany do kogoś konkretnego.... ale to sie moze zmienic...:P

Dairya

Komentarze (2)
wiesz Piotruś co myślę o Twoich wierszach i talencie
jaki posiadasz :P:P więc nie będę się rozpisywać ...po
prostu uroczo :)
witaj... takiego oddania i milosci tylko pozazdroscic
, pozdrawiam serdecznie