@Uffność
otrząsam się z tygodnia jak zmokły pies
i dopiero gdy odpadną
rzepy spraw niecierpiących
wreszcie
ją widzę
przeźroczysta nierzucająca cienia
złudzeń wątpliwości
przycupnęła w kąciku
oka
tuż tuż za ostatnim wyrzutem
tam skąd lecą łuski
cierpliwie czeka na swoją
kolej w nadziei że
zaufam
w końcu
tak szczerze
od dawna ze sobą
nie rozmawiałam
Komentarze (33)
Kiedy sobie zaufamy, pokochamy - to życie i wszystko
wokół lepiej rozumiemy.Z przjemnością, podobaniem i w
zadumie czytałam ten piękny wiersz. Udanych i
beztroskich chwil:)
Bycie sam na sam ze sobą, to zazwyczaj dobre
towarzystwo. Po otrząśnięciu się z codzienności
wieczór w ciepłych kapciach, przy parującej kawie i w
otoczeniu dobrej poezji pozwala na naładowanie baterii
do kolejnego siłowania się z szarą rzeczywistością.
Pozdrawiam wieczorowo :):)
Tak, to prawda trzeba zaufać sobie. Lżej się wtedy
żyje. Mało jest takich ludzi, którym można zaufać. Są
sprawy, o których nie powinno się mówić, zatrzymać dla
siebie. Pozdrawiam.
Zaufać sobie:) czasem bywa trudno;)
Podoba się wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Myślę, że w każdym z nas są dwie osobowości, czasem
nie zdajemy sobie z tego sprawy, więc dobrze jest od
czasu do czasu porozmawiać z sobą w sobie. Pozdrawiam
Świetny wiersz zatrzymuje i skłania do
refleksji...pozdrawiam z podobaniem :)
Jeśli drugie ja jest przyjazne, łatwiej mu zaufać.
Z ciekawością przeczytałam.
Pozdrawiam cieplutko
Bardzo dziękuję wszystkim za zajrzenie i pozostawione
słowo :-)
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru :-)
Re Ewa – Baaardzo dziękuję, jestem zaszczycona Twoją
oceną
Serdeczne pozdrowienia :-)
Re Marce – Cieszę się bardzo, że Cię zaciekawił :-)
Pozdrowienia serdeczne :-)
Re Joasiu – Dziękuję Ci za przeczytanie i opinię –
pozdrowionka :-)
Re Mariusz – Łezka może też tam była, za mną ;)
Dziękuję Ci i pozdrawiam :-)
Re Anna – Czasem nawet nie tyle oszukujemy, co nie
dostrzegamy czegoś, w zabieganiu, w uproszczeniach…
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam :-)
Re Mariat – I nie da się przed nią uciec… Tak, masz
rację. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam :-)
Re Mojeszkice – Dziękuję. odpozdrawiam. :)
Re Marek – Ufam, że Cię nie zanudziłam. ;) Z
pozdrowieniami :-)
Re Kri – Serdeczne dziękuję – i ciepłe pozdrowienia
:-)
Świetny wiersz, zatrzymuje, pozdrawiam serdecznie:)
Lustereczko, powiedz przecie,
kto jest najfajniejszy w świecie?
- Hej, ptaszynko, śpiącaś z deczka?
Oczywiście - Jazkółeczka! :-) :-)
Cierpliwie czeka? No i słusznie :-) Bo "ile kto ma
cierpliwości, tyle mądrości", a również też - "kto ma
cierpliwość, będzie miał, co zechce". Ale wyrzuty, o
tak! Trzeba mieć, bo nie ma cudów ;-) Wyrzuty
sumienia, spowiedź, zadośćuczynienie... Itd, itd...
Wiadomo ;-) ;-)
Doskonały, mądry Wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Refleksyjne rozważania na temat ufności.
pozdrawiam
Marek
Świetny, zatrzymujący wiersz. Pozdrawiam.
Jest cierpliwa i dlatego czeka.
no tak, czasem oszukujemy siebie, a szczerość jest
bardzo ważna.
Ach, ta .ezka. Skąd się wzięła? Ważne, że jest
oczyszczającą.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam :)