UFO
W piękną, letnią porę
wylądował w parku UFOlek.
Był sino-niebieski,
chód miał ciężki,
rozsiewał zapach morowy.
Mężczyźni i białogłowy
zmykali, gdzie pieprz rośnie.
Na to UFOk "No, coś się
tutaj nie składa"
i buch... na ziemię pada.
Wezwano na pomoc władzę.
Policjant dyżurujący,
rzekł "To swój menel pod gazem,
a nie żaden obcy".
autor
DoroteK
Dodano: 2013-07-01 06:14:47
Ten wiersz przeczytano 2919 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
Znakomicie, pozdrawiam serdecznie, życząc Zdrowego,
Szczęśliwego Nowego Roku.
Ależ mnie rozbawiłaś Dorotek:)))
Tak to jest z tymi ziemskimi ufoludkami:)
:))++++++++++
UFOlek pachnący jak FENOLek... Bardzo sympatyczny
wiersz. Pozdrawiam.:)
Czasami trudno rozpoznać "swojaka". Ładny Twój obrazek
- realistyczny.:)
Świetny. Pozdrawiam
Ola. Nie tylko. Na ulicy i to w biały dzień również.
Trzeba takich omijać szerokim łukiem. Bo jeśli nie
poprosi przechodnia o dołożenie się do flaszki, albo o
papierosa - to będzie cud nad Wisłą. Niestety.
Ojjjjjjjj można i to nie tylko w parkach spotkać
takiego UFOlka ;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie ma to jak sami swoi:))
Jak swój to swój:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dorotka jest z Wrocławia, a Ty gdzie widziałaś wczoraj
to UFO, Danusiu:):)?
Widziałam UFoka wczoraj Dorotko, chyba lądują w każdym
mieście...
Masz świetne pomysły:))
Pozdrawiam Cię cieplutko:))
Żeby oni chcieli czytać...+++
Pozdrawiam Dorotko.
Takich UFOlków niestety nie brakuje. ;)