ukarana zwątpieniem za miłość
i łzy skrywane
przed światem,
i cisza niepokojąca
wypełniająca Twe serce,
rozpaczliwy jęk
i zwątpienia uczucie,
bez smaku nadziei,
bez wiary w lepszy czas,
rozdrapane blizny
poprzednich namiętności,
bez końca, wciąż,
i spokoju już brak,
nie czas na litość,
już nie patrz tak na mnie,
odrzuć lub weź na wieczność,
niepewność ulecz.
Komentarze (2)
czasami się zastanawiam o kim myślisz pisząc dany
wiersz.
Co do wypowiedzi Agnes13 to nie rozumiem czemu padają
u niej słowa "Miłość jeszcze do Ciebie przyjdzie+)" w
twoim wierszu nie ma przecież wzmianki o tym, że
jesteś nieszczęśliwy czy też w ogóle nie spotkałeś
swojej miłości, ale mniejsza o to.
Smutny wiersz. ...może "ona" byłaby bardziej
zdecydowana gdyby "on" zamiast mówić "odrzuć lub weź"
powiedział "weź"...
Ostatni wers jest bardzo motywujący. Ale to prawda,
trzeba być śmiałym!:) Tak już w zyciu się zdarza
ale... Sądzę, ze miłość nieodwzajemniona może być
piękniejsza od tej odwzajemnionej. A tak w ogóle, to
nie upadaj pod własnym wierszem, ciesz się tym, co
masz. Miłość jeszcze do Ciebie przyjdzie+)