Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Układ co najmniej niestosowny


Choć herbatę stawiasz wyżej niż tantiemy,
nie zabijesz nimi żądzy, potrzeb ciała.
Więc napiszę to co z dawna dobrze wiemy -
- Tyś niegrzeczna znacznie częściej niż nieśmiała.

Wstrzemięźliwość raczej marnym jest doradcą.
Iść za ciosem - to wychodzi mi najlepiej!
Ze mnie bowiem takie drobne jest ladaco,
które czasem więcej niźli biedę klepie.

Jeśli zatem chciałabyś być na jej miejscu,
poczuć męskiej dłoni sznyt i ciała drżenie
(nawet jeśli nie do końca to stosowne)...
przyjmij proszę, moja droga, zaproszenie.

Dodano: 2016-11-05 00:08:39
Ten wiersz przeczytano 2022 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

Oksani Oksani

Znajomość pięknie sie rozwija, pozdrawiam Państwa!
Świetny wiersz...
Pozdrawiam na spełnioną nockę:-)

Polianna Polianna

To opanowanie,jawne prowokowanie...rozpłynie się pod
Pana dotykiem jeśli zgodzi się na to spotkanie.
Mi również miło Cię poznać

Dystyngowany Pan Dystyngowany Pan

Anno, skrywam za kołnierzem znacznie więcej niż może
się wydawać na pierwszy rzut oka.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Korespondencja kwitnie, wiersz mi się podoba i tak jak
poprzedniczki, jestem ciekawa co Elena odpowie:)

grusz-ela grusz-ela

Nawet Panom Dystyngowanym klepanie w głowie ;)
Jak poprzednicy - czekam z zaciekawieniem co na to
Elena :)

marcepani marcepani

rozbawił mnie komentarz Krzemanki :) fajne są te Wasze
listy otwarte :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czyż można odrzucić taką propozycję?...
Pozdrawiam z podobaniem :)

loka loka

Ładnie,ale bywało lepiej.Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Chociaż to nieelegancko, kolejny raz przeczytałam
cudzą korespondencję.
Co gorsza, myślę że to nie koniec, bo mam także zamiar
przeczytać odpowiedź na ten list,
gdyż zżera mnie ciekawość, czy wybranka Pana lubi być
poklepywana?

Bardzo fajny tekst:)) Miłego dnia.

anna anna

pomalutku odsłaniasz prawdziwą stronę Dystyngowanego
Pana

Galeon35 Galeon35

Pewnie ona by i chciała, sxkoda gadać.
Delegacja, te zapachy egzotyczne.
Opowieści, coś dla ducha i dla ciała.
Taki amant, no, że w głowie się nie mieści.

Jej niegrzeczność nie ma ni tu do czynienia.
Nawet grzeczne taki typek szybko skusi.
Nawet, jeśli tylko wiersz na prozę zmienia,
to jej powie: "Jestem Twoim Mamamuszi"

Ona zblednie, nawet rano, po herbacie
gdy dni cztery trwała Twoja delegacja.
I pamiętaj ona zawsze czeka na Cię.
A Ty wiersze dać jej musisz - kropki, spacja.

AMOR1988 AMOR1988

Pisane szczerze i z miłości

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »