Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ukochane archaizmy

Niech się ino pokaże dziadów naszych słowo
Sztambuch kares mantylka parol czy niesnadnie
Słychać zgrzytanie zębów dołożą mu zdrowo
Ukochani krytycy że ze wstydu padnie

Tylko czy to co nowe inaczej się miewa
Priorytetu nie znali zacni nam dziadowie
Na konstans... byli skorzy kto by się spodziewał
Że będą gary zmywać... w przyszłości panowie

Placebo im nie w głowie było ani mowy
Konkretnie traktowali gusła i uroki
Erzacem jak lekarzem miodek był wiekowy
Tylko czy asertywni byli do swej ,,kwoki”

Nie zdradzali empatii choćby nawet chcieli
Bo kobiety z Konstansem musiały się godzić
Hardzi byli dziadowie dla swoich ,,kądzieli”
Aż im z emancypacją wymyśliły wrzodzik

Za to teraz estyma gnębi męskie plemię
Gdy im te wyzwolone kością w gardle stają
A wiadomo w człowieku duch korzeni drzemie
Dlatego rozwiedzionych tyle par jest w kraju

autor

julka56

Dodano: 2008-06-28 00:29:26
Ten wiersz przeczytano 4795 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

zorianna zorianna

święta prawda i świetnie napisany wiersz :) czasem
trzeba sięgnąć w bardzo głęboką kieszeń...po słowa :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »