Ulica
Na szarej smutnej ulicy
smutni zmęczeni ludzie
każdy niesie swoje troski
w większym lub mniejszym trudzie
nie wiem ile nieszczęścia
dzisiaj po drodze minę
ktoś dostał drugą szansę
ktoś inny swoje pięć minut
Na smutnej szarej ulicy
czasem na lepsze się zmienia
najczęściej jednak tu mijam
marionetki ulicznego cienia
autor
Spiaca Lady
Dodano: 2008-10-10 18:47:05
Ten wiersz przeczytano 1056 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ciekawy wiersz... na szarej ulicy można spotkać
smutek, tak... ale i radość też.
Bardzo ładny wiersz, przedstawia tak często spotykaną
prawdę. Ale może kiedyś, szarość i troski przepędzi
słońce...
Zwykła szara ulica...a tak ciekawie opisana wierszem.
Ładnie przedstawiona szara codzienność.Wiersz napisany
jakby z sentymentem.Skłania do refleksji.Wymowa
wiersza bardzo głęboka.Dobry wiersz.
Bardzo dobry wiersz. Ulica codzienności. Podoba mi
się.Plusik+