Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ułuda


Żywiłam nadzieję,
że u kresu drogi,
gdy się zestarzeję,
nie poczuję trwogi.

I nie będę miała
żalu do mych dzieci,
jeżeli nie zechcą
czasu mi poświęcić.

A dziś, gdy do końca
jest bliżej niż dalej,
już wiem, że nieobca
mi trwoga i żale.

autor

krzemanka

Dodano: 2023-01-09 13:45:27
Ten wiersz przeczytano 1125 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

_wena_ _wena_

Nie boje się śmierci ale proszę Boga, żeby mi na
starość oszczędził przewlekłego bólu i cierpienia.
Miłego dnia :)

krzemanka krzemanka

Dziękuje wszystkim, którzy skomentowali powyższy
przekaz. Pozdrawiam:)

Larisa Larisa

Smutna i prawdziwa refleksja.
Bardzo aktualny temat we wszystkich kulturach.
Im jesteśmy starsi tym więcej myślimy o naszej
starości.
Temat bliski każdemu z nas.
Mądry wiersz!
Pozdrawiam serdecznie

@Najka@ @Najka@

Czym człowiek starszy to coraz większe trwogi łapie o
wszystko...miłego dnia.

skorusa skorusa

...na koniec i to musimy przeżyć,przykre ale
prawdziwe...

aTOMash aTOMash

Tyle razy bylem pod tym wierszem i dalej nie wiem co
napisać a podoba sie bardzo choć boli;)

Mily Mily

Może wnuki będą rekompensować.
Pozdrawiam :)

KragMilosierdzia2 KragMilosierdzia2

Krąg Miłosierdzia
http://misericordia.eu/pag.04.html

Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia
http://faustinum.pl

krzemanka krzemanka

Dziękuję GP za odniesienie się do formy i treści
powyższej refleksji. Miłego dnia:)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Najpierw technika druga zwrotka najmniej udana ale
pozostałe są gładkie. A co do przesłania to normalka.
Kiedyś oglądałem taki program o kosmicznej mapie
skarbów. Główny poszukiwacz po wielu latach odniósł
wielki sukces bo znalazł wraki z zawartością. Chciał
się z kimś podzielić tą wiadomością i zadzwonił do
ojca który został gdzieś w domu starców. Zawiódł się
gdyż dla niego to znaczyło niezbyt wiele i nie
przyjmował do wiadomości że gonitwa za starymi
rupieciami to coś więcej niż obcowanie ze starym
ojcem. Ale tak już jest. Takie jest życie. Nam się
wydaje że jesteśmy niezastąpieni i może tak jest ale
coraz częściej okazuje się to tylko podczas świąt a
tak do końca to wyjdzie na jaw gdy nas zabraknie
jednak tylko wtedy gdy odejdziemy bezproblemowo z
uśmiechem na ustach. Pozdrawiam Piękna z plusem:))

krzemanka krzemanka

Dziękuję Panie Bodku za odniesienie się do przekazu
prozą i wierszem.
Miłego dnia:)

Pan Bodek Pan Bodek

Bo swiat nasz sie kreci
wokol dziwnej osi,
ze trudno i dzieci
o pomoc poprosic.

Nieudolnosc (gdy nadejdzie) mnie przeraza. Zdaje sobie
sprawe, ze nie w kazdej sytuacji dzieci beda w stanie
sprostac wyzwaniu.

Pozdrawiam serdecznie. :)

krzemanka krzemanka

Dziękuję nowym gościom za komentarze. Dobranoc
wszystkim:)

maltech maltech

dziś prawie powszechna starcza samotność przy pustym
stole,temat bardzo aktualny pozdrawiam

nureczka nureczka

Twój, choć krótki wiersz, porusza ważny temat i
nawiązuje do obaw wielu osób, które zmierzają do
sędziwego wieku. I choć każdy wie, że w takim miejscu
się znajdzie - nie zawsze, albo w ogóle tego nie
rozumie.
Jeśli chodzi o poświęcony czas - to jeszcze jakoś
wygląda. Gorzej, gdy starsza osoba przestaje być
samodzielna, czy to fizycznie, czy umysłowo.
To już sprawdzian z życia, odpowiedzialności i
człowieczeństwa dla każdego...

Pozdrawiam ciepło :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »