Umrzeć
Faktem tym zbytnio się nie speszcie,
czasem mam chęć by umrzeć wreszcie.
Czasem dopada mnie maksyma.
"Rzuć chłopie to co cię tu trzyma".
Po co zabiegać by nadążyć,
ciułać żeby się nie pogrążyć.
Na podorędziu bez oporu
mieć wór kłamstw szpetnych do wyboru.
Po co upadać do poziomu,
by znów się podnieść po kryjomu
tworząc swój obraz dość banalny,
że jestem ten nieprzewracalny.
Skrycie uparcie i w pośpiechu
smakować siedem głównych grzechów.
Dowolnie dla swego uznania
stosować święte przykazania.
Tłumaczyć chęć by się nachapać
że głupi ten co da się złapać
Ciągle uśmiechać się prześlicznie
i być poprawnym politycznie.
Do kosmetyczki co dzień pukać
licząc że śmierć się da oszukać,
by poniechała swe podchody
gdyż w końcu ja wciąż jestem młody.
Liczyć że Boga się uśmierci
bo przecież tak mówią eksperci
i nawet baba całkiem miła
tak wczoraj w pociągu mówiła.
I że wystarczy mała ściema
i krzyk. Nie szukaj mnie tu nie ma!
Twój sąd mnie strachem nie przekona
najpierw adwokat i obrona.
A może lepiej niespodzianie
dać sobie w końcu na wstrzymanie?
Ta myśl wciąż w głowie się kolebie
poprosić. Przyjmij mnie do siebie.
Gdy się nic więcej nie przydarzy
i nawet nie ma o czym marzyć.
Żadna idea gdy nie świeci
tylko się tworzy nowe śmieci.
Po co ze śmiercią się wciąż drażnić
gdy się z nią można zaprzyjaźnić,
wszak ona wskaże gdzie poświata
i droga do lepszego świata.
Komentarze (14)
Po co?
Bo nawet najpiękniejsze kłamstwo jest gorsze od od
najgorszej prawdy.
Boga nie ma, no nie ma!
A co jeśli jest?
Tu wspomnę generała w przyciemnianych okularach- całe
życie się z Bogiem wadził, gdy umierała jego Mama-
stał pod Kościołem.
A w godzinie ostatniej- Boże przebacz było.
Dobry wiersz, bardzo.
Smutna, gorzka, nawet trochę ironiczna refleksja.
Prawdziwa do bólu!
Póki co, kochajmy życie nad życie!
I tym optymistyczny(?) akcentem... pozdrawiam:)
Jak moznanadazyć z zaspokojeniem tego ,czego istota
polega na niezaspokojeniu? - jak moznaszukac
rozwaizaia- wcymsczego istta jest nierozwiazanie? -
jak szukac uspokojenia, wyjasnienia - przy pomocy
kogos - kogo ista jest niepokoj - jako uzasadninie
istnienia- potrzeba jej (jego) - i niewyjasnienie -
jako potreba i uasadnienie i podstawa bytu materialngo
- zainteresowanego stwarzaniekm niecbedznych jej z
uwgi na osobiste deformacje psychicznoumyslowe - osob
potrzebujacych wyjasnienia , uspokojenia - i zrodlem
majcym to spelnic - jest cos co fukcjonuje wylaczniepo
to i dlatego ,ze osobiscie chorobliwwei potrzebuje
niepokojow i niewyjasnien i nizaspokojonych potrzeb. -
za czym tu gonic? - Slawku! nic się taka istota - bawi
sama sobą:) - bezie pelne i satysfakcjonujace istale
niezspokojenie. problem zw tym ze to jest malo
rozrywkowe - i bez zadnej publicznosci i w samtnoosci
- a kzy potrzebuje byc w spoleczenstwie - lub chociaz
z Panem bogiem - jezeli potraf go odnależc.- i tu
jest problem; zaczyancbyc zero satysfakcji i zero
uzania w ocah innych - izero uzania - przez innych -
we wlasnych oczach. - colercia - Slawku! - ale czy ty
naprawde z tego powodu chcesz umierac:):)
pzdrawiam serdecznie Slaweczku:)
Po co się do niej spieszyć, sama przyjdzie...poki co
życie jest piękne...ale przemyślenia
trafne...pozdrawiamGP.
Dołujący wiersz...
pozdrawiam :)
Bardzo ciekawe refleksyjne przemyślenia, wiersz
zatrzymuje. Fakt jeden, wszak wszyscy jesteśmy
śmiertelni więc doceniajmy każda chwilę daną nam przez
Stwórcę. Zdrówka życzę :)
Póki żyjemy to cieszmy się z życia. Pozdrawiam
serdecznie, pomyślności:)
Bardzo ciekawe wersy. Zatrzymały na dłużej. Pozdrawiam
Poeto :)
Ostatnie dwa wersy nie są prawdą ewangeliczną.
A wiersz zgrabny.
na śmierć zawsze będzie czas. A póki co żyjmy i
cieszmy się bliskimi.
Mówią, że na umieranie nie ma dobrej pory..ludzie 90
letni jeszcze bardzo chcą żyć...no chyba, że bardzo
cierpią, wtedy się modlą o dobrą śmierć... ciekawy
wiersz:)
Taka cicha refleksja co bym myślał gdyby coś takiego
mnie spotkało.
Nie mówię o samobójstwie nie daj Boże. Jedynie o
upartym podtrzymywanym farmakologicznie trwaniu.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
".......
wszak ona wskaże gdzie poświata
i droga do lepszego świata."
tyle że napis wstępu broni:
______________________________
STOP!
Samobójcom wstęp wzbroniony!
______________________________