Upadek
Myślami żegluję po niebie wysoko,
bo chcę się na chwilę oderwać od ziemi
i z bliska się przyjrzeć bielutkim
obłokom,
świeży oddech złapać i w życiu coś
zmienić.
Gdy tak już bujałam pod chmurami prawie
jak piorun w szczypiorek walnęłam w
podłogę.
To nawet nie wolno marzyć starej babie?
Dalej po upadku usiedzieć nie mogę.
Szkoda, że niejeden popuka się w głowę
a z politowaniem spojrzy ten i tamten,
by wymownym gestem zdanie to wysłowić.
Babcia ma nierówno chyba pod sufitem.
Anna Bania /20. 08. 2015/
Komentarze (46)
Fajne pisanie :)
:)))
trzeba było na wolnym powietrzu
tymczasem: "pod chmurami prawie" było nadal w pokoju i
niechcący zaczepiłaś o
żyrandol
Ekstra, z przyjemnością przeczytałam. Lubię takie z
humorkiem:)
Serdecznie pozdrawiam-:)
:)))fajne, a młody duch zawsze wskazany. Normalnie
lewitowałaś :))
Humor dopisuje a wiek się nie liczy,marzenia są
darmowe,bez marzeń życie nic nie warte.
Marzyć zawsze można
może skrzydła lekko zetlałe, ale ja bym nadal
próbowała, serdeczności
Wolno marzyć a jakże! Serdeczności :))
doskonały humor
z uśmiechem na twarzy i w sercu zawsze łatwiej i lżej
pozdrawiam
doskonały humor
z uśmiechem na twarzy i w sercu zawsze łatwiej i lżej
pozdrawiam
Ludziom z poczucie humoru żyje się dużo łatwiej.
Jestem o tym przekonany
Tak trzymaj Aniu.
Pozdrawiam radośnie paa
Podziwiam za poczucie humoru. To bardzo cenne.
Najcieplej pozdrawiam.
Przygoda z humorem opisana.Pozdrawiam:)
Super. Ależ można babci wszystko. Ważne,że ma tupet i
uśmiech.
Pozdrawiam serdecznie.
wesoło i ciepło, mimo wszystko warto marzyć,,,,