UPOJNOŚĆ
Półnagi księżyc
przewiesza się przez krawędź nocy
nic tu po nim
wtulonych w siebie
świt nas zaskoczył i zawstydzony
zachmurzył dzień
sen zatrzymany
pod powiekami oczu błyszczących
rozkoszy krzyk
zegar przystanął
bo czas mu gdzieś znikł w pół uderzenia
zadumany śni
31.04.2007
autor
Lili Blue
Dodano: 2008-11-12 07:47:39
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Piękne metafory... piękne opisy i niech ten zegar się
zatrzyma na chwilę dłuższą i pozwoli napawać się tą
nocą...
Wiersz oddaje w pełni klimat zawarty w tytule. Myśl
jakby zawieszona w "niedokończonych strofach" jeszcze
potęguje wymiar tej upojności.
Po co czas gdy człowiek zakochany,cieszmy się gdy nas
to spotyka bo wszystko jest kruche i ulotne,pięknie
oddany klimat tego wiersza.
Upojna, bardzo malowniczo przedstawiona noc. Super
wiersz.
Po prostu pieknie...:)
no i prosze- nawet czas sie zatrzymal ...co opisalas
swietnie
zatrzymajcie ten zegar na chwili szczęśliwej...wiersz
dobry (ach ta noc)
bajeczna noc i jeszce ladniejszy swit tak malownicza a
wszystko to jest szare gdy obok jestes ty
plus+
oj piekne to były chwile, wiersz tez bardzo ładny,
oddający nastrój :)
To musiała być wyjątkowo piękna chwila, skoro nawet
''zegar przystanął''... pięknie i romantycznie...
Tak ,tak ....taka noc nie powinna się skończyć ...ale
kończy się ze świtem ..niestety.Piękny wiersz.+