uporczywa bezsenność
o tej porze znużone ulice
śnią o ogrodach
a księżyc wiedzie noktambulików
po krawędzi istnienia
cisza siniaczy mózg -
dudnieniem w skroniach
odmierzając godziny duchów
w rytmie beznadziei
sekundy ciągną się dla tych
którzy nocami nie śpią -
jak cukierki toffi
przeżuwane w nieskończoność
bo to oni o czwartej nad ranem
siłują się z czasem
przesypując go
ziarnko po ziarnku
i niby nie ma go wiele
ale jest zbyt ciężki
żeby dźwigając to brzemię
mogli z radością rozpocząć
kolejny dzień
Komentarze (40)
Bezsenność potrafi zamęczyć i ... potrafi uruchomić
wyobraźnię. Ty pięknie w tym się odnalazłaś, a to już
duża sztuka. Pozdrawiam
Bezsenność, kiedy halny wieje,pełnia... też mam
problemy ze spaniem:) ładny wiersz:)
a bezsenną nocą wiersze w głowie się
migocą...pozdrawiam
Bezsenność potrafi dokuczyć.
piękne metafory,
bezsenność nie daje spokoju
i ten strach przed każdą kolejną nocą...
pozdrawiam
Najlepiej mało myśleć;śpi się znakomicie.
Pozdro.
Bronislawa.piasecka. Sławomir.Sad. Isana
Dziękuję pięknie za wizytę i pozostawione słowa.
Ciekawie o bezsenności. Pięknie, ciekawe ujęcie.
Pozdrawiam.
Znakomicie o bezsenności. O czym śnią ulice - to
ciekawe.
Cisza siniaczy mózg - oryginalna metafora.
Ślę moc serdeczności :)
Bezsenność to zmora, utrudnia zasypianie. Nawet
liczone barany,
nie są w stanie jej pokonać.
Ciekawy temat ujęłaś.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję serdecznie wszystkim Gościom za odwiedziny i
wpis.
Na szczęście bezsenność, która mnie dopadła trwała
przez tydzień. Próbowałam wyobrazić sobie, co mogą
czuć osoby, które miesiącami mają kłopoty ze snem.
Mariat
Nie wszystko o czym piszę, dotknęło mnie osobiście -
gdyby tak było, pewnie już bym nie żyła :)
Pozdrawiam Wszystkich ciepło, życząc miłego dnia :)
Dobry, pozdrawiam :)
a to wszystko co opisałaś, jest tzw.
przeistaczanie się ze stanu produktywnego w
beznadziejny i wystarczy tylko sobie wyznaczyć
konkretny nowy cel i zacząć dążyć do osiągnięcia jego,
a już mózg zacznie pracować inaczej. Sprawdź a
przekonasz się.
Długotrwałą bezsenność koniecznie trzeba leczyć, bo
człowiek słaby psychicznie może nerwowo nie wytrzymać
i popaść w poważną chorobę :(
Miłego dnia życzę :)
Drugi dzisiaj wiersz czytam o bezsenności. Jest bardzo
dobry. Świetne, sugestywne metafory i świetna, w moim
odczuciu dramatyczna, pointa. Pozdrawiam :)