Urlop
wszystkim wybierającym się na łono natury
Unoszę się lekko przyćmiona...
słońcem
i traw kwitnących zapachem.
Staję się częścią natury,
wtopioną w miejsce
i chwilę jedyną.
Wstrzymuję oddech...
w obawie przed stratą
niepowtarzalnej jedności z przyrodą.
Potem,
wypuszczam zatrute myśli...
wraz z wydychanym powietrzem.
wybierająca się
autor
Ada
Dodano: 2006-07-06 23:15:16
Ten wiersz przeczytano 1155 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.