urlop od kochania...
jako że jestem na przedłużonym urlopie wekendowym....i z nudów różne głupoty do głowy mi przychodzą
przepraszam cię ma miła
za brak miłości do cię
potrwa to dwa tygodnie
wszak jestem na urlopie
wyjeżdżam do kurortu
więc nie martw się kochanie
wszak obsługiwać będą
mnie same obce panie
muszę odpocząć trochę
- wytrzymasz nie przesadzaj
czas tutaj szybko mija
...i tylko mnie nie zdradzaj
ja także im nie powiem
jak brzmi twe piękne imię
choćby torturowały
kładąc się nago przy mnie
Komentarze (30)
no faktycznie "głupoty" Ci w głowie, co na to wszystko
żona powie:)
Ojejjj ale tortury peel musi znosić, a one wcale nie
musiały Cię prosić, wykrzyczałeś w miłosnych
mękach.........i ciiiii wcale to nie była udręka:)
Uff. A już myślałem, że im zdradzisz. hi hi
Uśmiecham się, bo jak tu zachować powagę :)
Już trzy razy w tym roku byłem
wiersz napisałem,i też umieściłem.
Pozdrawiam.
Miły wesoły wierszyk,pozdrawiam:)
Jakie tam ciepło, w ostatniej zwrotce niemal
gorąco:)))
Jak zawsze, autor nas rozśmiesza.
Ciekawy urlop i bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam
serdecznie:)
Ciekawy co powiesz po skończonym urlopie. Jedź i
prędko wracaj - ja ledwo co wróciłem, teraz nabieram
sił. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam
Z humorkiem, brawo! Pozdrawiam
ciekawie
nie martw się nie każdy zdradza w:)
No, lepiej, żeby ukochanej wiersz nie wpadł w ręce :)
Wesoły wiersz z dystansem do siebie powstał z tych
nudów, odpoczywaj na zdrowie ;))
Pozdrawiam!
dobre, typowe męskie rozumienie tematu :))
Hihihi, dobre! Zwłaszcza zakończenie;-) Bardzo
dowcipny i z polotem napisany wiersz!
ha ha ha no to dobry jestes w te tak zwane "klocki "
bardzo ubawił mnie Twój humorystyczny życiowy wiersz
:)
Radosnie pozdrawiam :)