Urlopy na Bahamach
przez lata całe dom marzeń budował
azyl przed światem, gdzie mógł się
schować
bo był odludkiem ze swymi pasjami
do wszystkiego doszedł małymi krokami
każde wakacje zamiast na Bahamach
rękawy zakasał, pracował od rana
we wszystkie piątki, świątki i niedziele
już nie pamięta kiedy był w kościele
wymienił papę na ładną dachówkę
drewniany płot na kutą stalówkę
ogród zadbany mieni się kwieciem
dla niego raj to najlepszy w świecie
dzieci dorosły, gniazdo opuściły
do ojcowizny się nie przyzwyczaiły
chciały na swoje do wielkiego miasta
tam kończą pracę, gdy bije piętnasta
spełnił marzenie co bardzo się liczy
zamieszkał w domu w pięknej dzielnicy
oddał się pasji skrywanej latami
pobudza do życia żelazka z duszami
Komentarze (23)
WITAM SERDECZNIE TAKICH WIERSZY POTRZEBA NAM WIĘCEJ,
BO ONE NAM MĄDROŚCI DODAJĄ, CHOĆ JUŻ TYLE PRZEŻYLIŚMY
I DOŚWIADCZYLIŚMY TO JESZCZE NAM WIELE POTRZEBA TAKICH
RAD Z ŻYCIA POTRZEBA.AUTOROWI ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA I
DUŻO RADOŚCI W CODZIENNYM ŻYCIU - ELA:)
A umierając westchnął sobie skrycie: czy tylko po to
Pan Bóg dał mi życie?
Wiersz daje do myślenia.
i zbudował swoją krainę szczęśliwości z duszą...
pieknie
hmm...trochę smutne ,ale każdy na swój własny sposób
realizuje swoje marzenia ...ładny refleksyjny wiersz
Spelnianie marzen, to wzniosly cel w zyciu.
Dobry wiersz. Pozdrawiam.
aby spełnić marzenia gotowi jesteśmy na wszystko -
ciekawy wiersz -brawo
Zawsze coś wyszukasz co naprawdę jest warte zauważenia
i ułożenia w ładne wersy i dużo w tym takiej smutnej
prawdy ,że w tej pogoni za dobrobytem warto naprawdę
czasem przystopować , bo nigdy nie wiemy gdzie nas
zaprowadzi ...może właśnie do takiej samotności w
pałacu.
Sens wiersza kazdy odczyta jak chce ...czy warto
odkladac swoje pasje na emeryture?
Wiersz pięknie napisany z dobrze przekazaną puentą,
ale wniosek niech każdy wyciągnie sam czy warto za
wszelką cenę poświęcać swoje życie czemuś, co i tak
nikt tego nie doceni, a bliscy i tak oddaleni.
Prawdziwe marzenia, są motorem do działania... bardzo
ładny wiersz.
pracą wiele można osiągnąć.
Bardzo fajny pomysł na wiersz, pokazałaś nam prawdę o
przeciętnym Polaku. Tylko niekonicznie wszyscy żelazka
ożywiamy, nieraz też gryzmolimy coś. Zadbana budowa
wiersza.
Piękny, ciepły wiersz, pozdrawiam :)
często wszystko robi się z myślą"dla dzieci"lecz one i
tak pójdą swoimi drogami a nie po naszej myśli..ale
przywracanie dusz żelazkom też jest pięknym
zajęciem..ma w sobie coś i trzeba mieć pasję
Nie widzę puenty pełnej optymizmu,lata
wyrzeczeń,olbrzymi wkład pracy, łut materializmu i
pytam dla kogo to wszystko? - dla snobizmu, bo nie
nazwę inaczej,tej pracy do grobowej deski , bo domek
stałej wymaga pieczy!