Uśmiech myśli
dla K.
Staliśmy się pokojem tajemnic
drzwiami bez klucza
bramą bez stróżów
zagadką dla obcego człowieka
bo tak niepodobni do paradygmatu życia
łączymy w łańcuch przeciwności
by wspiąć się nim kiedyś do nieba
i ujrzeć owoce tej ślepej ufności
autor
sky dreamer
Dodano: 2013-01-16 19:16:23
Ten wiersz przeczytano 866 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Staliście się po prostu dla siebie...
Bardzo ciekawe strofy.