uśmiechnięty głaz
być jak głaz
bez uczuć,
bez serca...
nie!
z uczuciami,
ale
miłości, serdeczności...
szczęścia
bez smutku rozpaczy i łez.
Ludzie pragneli by zrobić z ciebie głaz,
głaz uśmiechnięty
który nie ma problemów,
zmartwień
i nie zawala świata swoim cierpieniem
być jak głaz
silnym i uśmiechniętym...
Komentarze (3)
uśmiechnięty głaz to coś nowego .w twoim wykonaniu
brzmi bardzo oryginalnie.
być, jak głaz.. to żadne życie. oby serce nigdy nie
stało się z kamienia... udany wiersz
Ciekawy wiersz.Dobrze dobrane metafory,ciekawe
porównania.Podoba mi się personifikacja głazu.Ciekawa
gra słow.Bardzo mi się podoba ten wiersz.