Utalentowany rolnik
https://www.youtube.com/watch?v=ENvAmLuj5ko
Sympatyczny pan bez wyrazu,
w TV zaistnieć postanowił,
na Woronicza wstąpił od razu,
gdzie Wojewódzki talenty łowił.
Nie brakowało mu charyzmy,
gdyż dużo grał i śpiewał w chórze,
umiał też wcielić się w postać Dyzmy,
krótko mówiąc: gość siedział w kulturze!
Po castingu opuścił głowę
i pomyślał: jeszcze tu wrócę,
-przecież jurorom odjęło mowę,
-tylko po żniwach, jak już wymłócę!
W trakcie remontu domu doszedłem do konkluzji: wena nie idzie w parze z ciężką pracą fizyczną (przynajmniej ja tak mam:). Wierszyk po recyklingu:)
Komentarze (49)
Bardzo realny,masz rację,jak człowiek mocno zmęczony
to i wena chce odpocząć,pozdrawiam :)
DOBRE ;-) i dowcipne
mój głos należy do Ciebie
Pozdrawiam z usmiechem :)
Twoja wena mnie zadziwia Andrzejku, świetnie piszesz:)
Powodzenia w remonciku:) Pozdrawiam.
wesoły i zgrabniutki :))
Dla mnie fajnie na wesoło. Andrzeju ja skończyłam
remonty, Ty zaczynasz:-) . Miłego:-) . Nie przepracuj
się:-)
wesoło i ciekawie,,,pozdrawiam
Talenty są wszędzie :)
W rycyklingu jesteś mistrzem.
A pan, czuł się odwrotnie niż ja.
On wierzył w swój talent.
A Twojej Wenie, ciężka praca służy.
Superos pozdrawiam
Skończy omłoty, to uzyska wyższe noty.
Pozdrawiam
Świetny wiersz.Co do weny to też tak myślę.Pozdrawiam
Masz rację, wena lubi wino, kobiety i śpiew +)
i mierz swe siły na zamiary
i wiedz o tym , gdzie jest Twoje miejsce
miłego dnia :)
cha, cha, cha. Andrzejku nie kończ remontu, bo widzę,
że Wena nie odstępuje Ciebie na krok :) Dzisiaj
odpocznij i nabierz sił do roboty :)))) Życzę miłej
niedzieli.