uwierz...
Uwierz w to co nie istnieje,
uwierz w nieruchomy czas.
Lekko ściśnij moje dłonie
kiedy chwila będzie trwać.
Podejdź do mnie gdy się boisz,
chcę czuć razem z tobą strach.
Pragnę wiedzieć co cię martwi
by zmartwienia wypchnąć w dal.
Powiedz w czym ci mogę pomóc,
jak dla ciebie zmienić świat.
Tylko nie patrz w moje oczy,
chcę się ukryć, nie patrz tam.
Chcę być twym aniołem stróżem
nawet w najciemniejszą noc.
Władcą twoich snów i marzeń
tam gdzie dawno już jest mrok.
Chcę rozświetlić życie twoje,
być potrzebna właśnie ci.
Tylko uwierz w nierealność,
tylko uwierz właśnie mi...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.