Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Uwodzona żona

Elenie Bo od mistrza:)


Pewien szlachcic mistrzowi rzucił oburzony,
- Jakiś jegomość ciągle pisze do mej żony.
Nie wiem, co z takim uparciuchem zrobić,
czy przekonywać, może kijem głowę obić?
- Być mężem urodziwej jest to pewna sztuka
niektórych zżera zazdrość, czy go nie oszuka,
innych też denerwują gorące spojrzenia,
za którymi się kryją nieczyste marzenia.
Naucz się z tym obchodzić, bo zmysły postradasz,
ciesz się, że cię miłuje, taka moja rada.

autor

Marek Żak

Dodano: 2020-10-05 19:15:18
Ten wiersz przeczytano 1429 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Fraszka Klimat Refleksyjny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

AMOR1988 AMOR1988

Tak i być dumnym, że się ją ma u boku.

Marek Żak Marek Żak

@wena

Inspiracja Cyrana de B. wskazana przez Elenę, ale
forma uwodzenia wydaje mi się drugorzędna, a
statystyka zdrad potwierdza, że jednak znaczna część
prób kończy się powodzeniem a ten % rośnie. Pozdrawiam

Dzięki

_wena_ _wena_

Peel nie powiedział dokładnie mistrzowi w jaki sposób
nachalny facet uwodzi jego żonę.
Czy przesyła listy na adres domowy, czy pisze do niej
na portalu?
Bez jej zgody nie ma prawa być w stosunku niej
nachalnym facetem, co niestety często się zdarza w
wirtualnym świecie.
Nie jestem na miejscu nękanej żony ale radzę jej na
taki portal nie wchodzić - koniec kropka!
Pozdrawiam :)

Marek Żak Marek Żak

@Gminny Poeta

No risk - no fun:). Pozdrawiam.

Gminny Poeta Gminny Poeta

Mistrz ma rację. Nikt Ci nie kazał najpiękniejszej
szukać, a teraz licz na szczęśliwy traf:))

Marek Żak Marek Żak

Maja Marc

Dzięki za wpis. Relacja kobieta-mężczyzna jest
wielopłaszczyznowa i trudna do jednoznacznej oceny.
Tak, mamy instynkt łowcy i chcemy te najbardziej
atrakcyjne, a z teorii ewolucji wiemy, że atrakcyjne
potomstwo daje największe prawdopodobieństwo
przekazania genów w przyszłość. Po drugie mężczyźni
rywalizują ze sobą i chcecie czy nie, atrakcyjna
kobieta jest perłą w koronie faceta, który stara się,
pracuje, odnosi sukcesy, żeby właśnie taką zdobyć i ją
ze sobą mieć. W tej konkurencji i hierarchii jest
atawizm i żadna nasza tu wina.
Jak piszesz atrakcyjna kobieta to też wyzwanie /
ryzyko, bo jest celem wielu, a ślub, związek nie jest
przeszkoda dla łowców. To czyni jej aktualnego
partnera podatnego na zazdrość i wielkie nerwy. Nie
każdy to wytrzymuje, vide Otello.
Co do kompleksów, to nie tak, bo atrakcyjna kobieta
jest chlubą i potwierdzeniem własnej oceny w oczach
własnych i innych samców. To jest w nas, atawizm, tak
jak wódz plemienia miał prawo do tej najpiękniejszej,
a tak najpiękniejsza wskazywała, kto jest wodzem:)
Dzięki za miłe słowa, a doświadczenie, lektura i
obserwacje pomagają zrozumieć wiele spraw o których
nie wszyscy maja ochotę mówić.
Pozdrawiam jesiennie.

fluid fluid

Tak Marku, ty tez masz duzo racji i reasumujac, to
jest chyba powodem, dlaczego jest coraz mniej ladnych
i atrakcyjnych kobiet :)

Maja- Marc Maja- Marc

A ja widzę drugie dno w tej kwestii....(mam też na
myśli komentarze panów).
Traktujecie żony - partnerki (no, może nie wszyscy i
ci są szczęśliwcami) jako własność (przynależność do
majątku) przypisaną kontraktem i sami wpędzacie się w
kompleksy wyimaginowane przez zaniżoną wartość
własnego ego.
Z pokolenia na pokolenie przekazujecie sobie
stereotyp, że kobieta musi być ładna, by była warta
zdobycia, ale "ładność" wiąże się z konkurencją płci
waszej, co z kolei ciągnie za sobą zazdrość.
No i w tym momencie psychika mężczyzny nie jest w
stanie unieść takiego balastu, więc "winna jest
wszystkiemu piękna kobieta" i robicie z niej kozła
ofiarnego narzucając na nią obraz "interesownej",
"zdradzającej" itd... i jak fluid wspomniał -
wybieracie samotność z poczuciem głębokiego żalu do
kobiet.....
a sedno tkwi w waszym, panowie, podejściu....

Druga strona medalu, to mężczyźni widząc atrakcyjną
kobietę (nie dociekając, czy jest wolna, czy w
związku) uruchamia u siebie "łowcę" i za wszelką cenę
pragnie zdobyć ją bez zastanawiania się nad
konsekwencjami dla kobiety i dla siebie.....
instynkt zdobywcy jest silnym afrodyzjakiem.
Wiedząc to wszystko i już "posiadając" trofeum
ponownie sami siebie zadręczają wyimaginowaną
zazdrością....

no cóż panowie, jakby się nie obracać du...a zawsze
będzie z tyłu...

Marku, tworząc postać mistrza, udowadniasz
(przynajmniej w moich oczach), że rozumiesz problemy
facetów w głębokiej i szerokiej perspektywie i
umiejętnie przedstawiasz w swoich scenkach!
Gratuluję :)


Ot, no i dodałam do tego babską filozofię.... musiałam
hi...hi...hi... :)

Marek Żak Marek Żak

@Maciek.J.

Dzięki. Są 2 pozycje o miłości, seksie, wierności itp.
których nie da się przeskoczyć, jedna to Dekameron
druga to Pamiętniki Casanovy. Pozdrawiam i dzięki za
wpis. Będą następne:). M

Maciek.J Maciek.J

Marku,to jest lepsze niż Dekameron

Marek Żak Marek Żak

Generalnie się z Tobą zgadzam. Konstruktywne
podejście, ale niektórzy to po linii (niby) przyjaźni,
a przecież przyjaciół mieć można:). Atrakcyjna żona
jest obiektem zainteresowania wielu i to budzi
zazdrość, nawet, jeśli te zainteresowania nie są
odwzajemniane. U Arabów żony są zakwefione i ich nie
widać i to jest może jednym ze sposobów rozwiązania
problemu. Generalnie bycie partnerem pięknej kobiety
jest pewną umiejętnością a zazdrość niszczy
wszystkich, col opisał już Szekspir. Dzięki za wpis.
M

fluid fluid

jezeli ta milosc jest oparta na bazie afrodyzjaku, to
juz po zonie :)))))
I na to wyglada, bo gdyby naprawde kochala sowjego
meza to by gogusia poprostu splawila, ale poniewaz
jest zainteresowana pozwala mu na dalsze proby
zagladania pod spodnice, gdybym byl jej mezem to ja
bym ja wywalil nib by sama zdazyla spakowac. Szanujaca
sie zona takim zalotom powinna nie dac nawet szans, a
jak ze swojego meza jest niezadowolona to powinna
wpierw odejsc a potem sobie kogos poszukac lub zpstac
sama, to nazywam prawdziwa emancypacja. Ale takich
kobiet to na palcach nie policzysz, dlatego jestem
sam, mistrzu :))))

Marek Żak Marek Żak

@Babcia Tereska
@Sławomir Sad

W imieniu mistrza dziękuję i zapraszam na następne
spotkania:). M

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Nie mam zastrzeżeń do wypowiedzi mistrza. Trafił w
dziesiątkę. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »