Viva la France!
pościel jeszcze ciepła...
na kuchennym stole francuska baguette,
na poduszce plama po winie.
a ty gdzie?
Francja jesienią taka piękna!
zza firanek obserwuję zakochanych...
nie tęsknie za domem.
wiem, ze wieczorem wypełni mnie twój szept:
je t'aime
stukniemy się kieliszkami i pomyślę jak
pierwszego dnia: viva la France!
a gdy nie będę chciała *se mettre dans la
plume ty zaśmiejesz się tylko: **oh! la
mauvais!
ale wiem ze nie zostawisz mnie de la vie...
*isc do łóżka **o! niedobra!

Ślimaczek


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.