***/w dotyku/
w dotyku dłoni
jest ciepło poranka
nagły strumień światła
pulsujący w ciele
a w szepcie jest radość
co się skrapla ciszą
na skraju pocałunku
oddechu i ramion
perlistość naprzemienna
wspólnych niedowierzań
człowiek to jest ciało
obleczone w kosmos
a wszystko to wierzyć
w istotę pragnienia
najprawdziwiej goręcej
przeistaczać w jabłoń
znów czekać na dotyk
poranek
jesienie
autor
Chianti
Dodano: 2022-02-02 23:21:42
Ten wiersz przeczytano 1516 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
.
Wielkie dzięki!
jedną z rzeczy które mogą uratować świat jest poezja.
Poezja to niby tylko odpowiednio dobrane słowa,
odnoszące się do jakiejś rzeczywistości. Slamsy,
kolejka po wodę, sto tysięcy zobozowanych żołnierzy.
Człowiek to jest ciało obleczone w kosmos.
przepiękna afirmacja...
pozdrowienia
Delikatnie, pięknie z magia dotyku :)
Ciepło tu, istotnie i dlatego z podobaniem.
Dziękuję, pozdrawiam.
jest taki dotyk, który na zawsze pozostanie w
przeszłości, a jednak żyje w wspomnieniach, tak jakby
był teraz
Cała przyjemność po mojej stronie:)
Grażyno, dziękuję ;)
Bardzo Wszystkim Państwu dziękuję za czytanie i miłe
słowa.
Kłaniam się nisko.
Mily, drzewo dowolne, choć jabłoń ma wdzięczne drewno
i symbolikę.
Pozdrawiam:)
"człowiek to jest ciało
obleczone w kosmos" tez mnie urzekła ta strofa,
przepiękne wersy:)
Subtelnie, pięknie. Z przyjemnością przeczytałem.
Przepiękna poezja, ale tutaj pod tym adresem zawsze
taka jest,
zero banału.
Pozdrawiam serdecznie Chianti/Pani Chianti?...:)
Grażyna, bez pani :)
Piękny wiersz,
z ogromną przyjemnością przeczytałam,
pozdrawiam serdecznie:)