*w każdej sekundzie
Gdynia
w każdej sekundzie
z dębu spadają słowa
nagłośnione przez deszcz
klon karminowy oddaje niebu
uschnięte spojrzenia
i bezmiar opadłych gwiazd
jabłoń unosząc chwile
zwątpieniem przelatuje
pomiędzy samotnością
a wierzba ustronnym gestem
wskazuję nam to
czego nie mogliśmy dopatrzeć się
...w miłości
6-08-2008
autor
psychodelicznie
Dodano: 2008-08-06 13:48:20
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo fajny wiersz i ta forma .Fajnie się czyta no i
mądry w przekazie
świetny wiersz!moje gratulacje!pozdrawiam
Świetny wiersz. Ma w sobie pewną tajemnicę. Nie
wykluczone,że jest nią samo przesłanie. Ciekawa
puenta. Wiersz skłania do refleksji. Ciekawe metafory.
tak, ten wiersz cos w sobie ma.jeszcze nie rozgryzlam
co ale myslę...:)
Piękny wiersz. W Twoich metaforach jest coś... miłość,
tak świat daje nam postrzegać :)
Nie dopowiadałabym pointy, a raczej zakończyła: "czego
nie moglibyśmy się dopatrzyć", coś w tym tekście jest,
warto byłoby jeszcze może przy nim podłubać, choć
oczywiście to nie moja wizja. Odstrasza nieco tytuł -
metafora dopełniaczowa - nie wiem dlaczego autor
zdecydował się na ten kiepski raczej pomysł, w każdym
bądź razie metafora dopełniaczowa jest z reguły prosta
do utworzenia - dlatego często stosowana, natomiast
bardzo rzadko wychodzi dobrze i ciekawie. A tutaj nie
wyszła.
Bardzo ładny chociaż dośc wieloznaczny, ale to chyba w
nim jest takie piękne...
zakochanym nawet drzewa wiersze liryczne piszą,
smutasy nic nie słyszą i tym się różni miłość od
reszty cudów świata, dobre spostrzeżenia.