Wachlarz śmierci
Nie boję się śmierci spojrzeć w oczy
Lecz lękam się bólu i cierpienia
Śmierć wachlarz swój nade mną roztoczy
Życie nie kończy się , tylko zmienia
Chciałabym odejść do świata cieni
Gdy noc srebrnym pyłem w oczy sypie
Chociaż świat kocham pełen zieleni
Pragnę odejść tak cichutko, we śnie
Już raz dotknęła mnie śmierci ręka
I zostawiła świat spowolniony
Więc śmierci droga, za dnia nie nękaj
Przyjdź snem ostatnim , zwiewnym,
szalonym
W promieniach słońca nie dojrzę twarzy
Nie bądź przekupniem , w zgiełku
jarmarcznym
Przybądź tak , by nikt nie zauważył
I unieś mnie w kierunku nieznanym
05.09.2008
Komentarze (11)
przepiękny i bardzo smutny wiersz...dużo smutku musi
być w sercu, jeżeli powstają takie dramatyczne
wiersze...czy nic już nie jest w stanie
ucieszyć...?czy już tylko chęć odejścia została...
Wiersz w który autorka chciałaby rozstać się z
życiem.Smutny dziesięciozgłoskowiec,pełen myśli
pesymistycznych.
Piękny wiersz doprawdy - piękny i tak samo napisany ,
choć taki smutny przyciąga swym mistrzowskim
wykonaniem i samą treścią.
Bardzo delikatnie piszesz o śmierci. Ona zawsze
smutna. To przepiękny wiersz.
Po przeczytaniu ogarnęła mnie taka refleksja, że gdyby
to było możliwe, to każdy z nas zażyczyłby sobie
śmierci we śnie i bezboleśnie, a jest takie
powiedzenie "akie życie taka śmierć", chyba zupełnie
nieprawdziwe.
Wiersz znakomicie napisany, choć smutny w wyrazie i
przesłaniu.Takie mysli jakby , moimi były.Reflaksja
nasuwa sie sama.
Nie musimy się bać śmierci-to jest nieuniknione,a
pozostaje tylko pytanie-kiedy,to prawda,a strach
pozostaje tylko o tych co pozostają-co oni bez nas
zrobią?Ładny wiersz,a to pytanie jaka ona będzie-jest
tyle co ludzi na świecie..powodzenia
śmierć dla nikogo nie jest łatwa tobie udało się
napisać bardzo dobry wiersz o tym
Bardzo smutny i refleksyjny wiersz, zastanawiam się co
może leżeć u podstaw
pomysłu napisania takiego wiersza.
Tak trudno mowic o chwilach ostatnich
na ziemi,,,cokolwiek powiemy to nie to,,,
nikt nie wie gdzie odchodzimy i po co,,
dlaczego,,,smutny refleksyjny wiersz.
Piękny wiersz,piękne rymy, prawda o bliskim spotkaniu
ze śmiercią,az bije w oczy,sam przeszedłem przez
śmierć kliniczną ,to świetnie rozumiem autorkę,głosuję
na ten wiersz.