Wagary
W Zeszycie czarnym
posłałem fantoma do szkoły, a sam
poszedłem spać na spacer wagary
z resztką polotu w ręce idę, marzę o
niepowtarzalności i niespodziana..
- złamać pieczęć przeznaczenia
przeczytać wyroki i wszystko odkręcić -
Za rok będę pamiętał jako śmieszny
smutek tego dnia?
Z myszki stać się nie żmiją, nie jadem
a..
nie jeleniem, nie drzewem, nie powietrzem
a..
jedynie otwartą bramą, miastem państwem
z armią, lekarzami, kapłanami i prawem
zabezpieczającym godne życie godną
śmierć
własne spacery i wybory, jadłodajnie
zakładanie rodzin
prawo to nie pęta, a warunki
zabezpieczające wolność i rozwój
i ochronę miasta i jednostek
..więc stać się:
połączonym
balsamem
posiadaczem prawa, które podnosi cię, gdy
zapominasz o sobie
W tych czasach i miejscach jestem
w Seledynowym Bujanie na spacerze
czworonogów z ludźmi
w oazie normalności - łabędzie szum wody i
kaczki
wzajemne przyglądanie się w świetle
geny ludzie psy koty i ptaki - dwunogi
skrzydlate
geny a więc prawa mądrych głupich przodków
mojego rodu
tutaj trafiłem prosto z moich młodzieńczych
wagarów
Nie mogę wam zdradzić prawdziwej nazwy tego
miejsca
bo dowie się Antychryst
W Watykanie siedzi Antychryst Zawsze
siedział
Eros i odcięcie, odcięty już nie Eros, a
jego brat Thanatos to
Antychryst
Do twarzy napłynęła krew
to impresja twego ciała
wstyd gniew zdrowie choroba rozkosz
sprzed lat i dziś
To pisanie ołówkiem
możliwość skreślania albo zgadywania słów i
obrazów
albo zapominania
- Oddajmy głos młodzieńcowi -
..dlaczego nie potrafię odrzucić protez
dlaczego nie wypiję butelki wina
bo? czuję przeznaczenie
czasu dojrzewające owoce
bolesne przebłyski
perwersja, śmierć
Radość, Miłość, Dobro..
- Oddajmy głos starcowi -
..och boli, teraz gdy jestem wolnym Erosem
już nie te siły,
szanuj ludzi i Boga, och te kości, masz tu
czekoladkę dziecko,
nie daj się smykom, ale się nie bij jak
tylko można,
można trafić na diabła..
- Oddajmy głos Bogu -
..świat i ja to ty
fala w morzu
morze w fali
bądź Odrowążem, nie przegap swej Mii..
- Oddajmy głos kochankowi Angeli Braun -
..żółte słońce, pręgi na skórze
daj, wyrysuję ci tatuaż, smoki, fontanny,
pociągi, kwiaty
które pamiętasz, wściekłe chlapnięcie
wyleję na ciebie wiadro pomyj..
- Oddajmy głos dojrzałemu mnie -
..pisanie ołówkiem to młodość ewolucja
wskakują dwie myśli tancerki na raz
za nimi przed nimi a może wokół nastroje,
uczucia
tancerki się przyglądają widowni
widownia tańczy
palimpsest przenikanie lub jedna górą druga
dołem, ale która
wskoczy na arenę
wstyd, gniew.. powstrzymuje gest, wychodzi
gest podwójny,
śmiecho-płacz
atako-ucieczka, przytulo-odskoczenie
ach, młodość, gdy sikorki się przekomarzają
bezczelnie
to jest się jak Zeus, który znów poznał
nimfetkę, Wegę
taniec żurawi po stosunku pełen radości i
czegoś jeszcze
jakiś lęk przed seksem ten sam co wczoraj
Komentarze (6)
Ciekawy wiersz budzi wspomnienia sprzed lat.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję pięknym czytelniczkom za wspólne duchowe
wagary
To były piękne dni.:), niezapomniane, szczególnie te
wagary.:)
W wierszu, poruszasz wiele wątków, aspektów życia,
ale myślę ze najważniejszy z nich, to wolność i wyboru
również.
Pozdrawiam serdecznie.;)
hahah...niezwykłe to haiku z czarnego zeszytu...:)))
pozdrawiam :)
fajnie jest na tych wagarach.
Żeby tak tego fantoma było można.
A te wagary przypomniały mi fajne czasy. Beztroskie.
A dalej to dyskutowałabym, ale na tym poprzestanę.
Na pomyślenie wiersz. Ciekawy.
Żurawie już na Warmii są.
Kluczami lecą nad jezioro.
Piękny ich klangor jest.