Wals Bolesław
Bolesławie, minął rok, od naszego spotkania w Ustrzykach Dolnych. Wierszyk dedykuję, Nestorowi Miłośników Poezji:)
Hej, kochani Bejowicze,
jest to Postać znakomita.
Pisze, przepięknie maluje,
z kobietkami wciąż flirtuje.
Bolesławie, trata, tata,
nie wyglądasz na swe lata.
Twierdzisz, że z powodu wieku,
pożerasz dwanaście leków?
Pewnie Twoje długie lata,
ktoś pomylił Tobie w datach.
Widziałam Ciebie z bliska,
z Twoich oczu radość tryska.
Wyglądasz, jak posąg z wosku,
w promieniach słoneczka blasku.
Człek wysoki, aż do nieba,
laski Tobie nie potrzeba.
Wiem coś o tym, moi mili,
Wals z córeczką mnie gościli.
Artysta mi wręczył w darze,
cudny, bieszczadzki pejzażyk.
Komentarze (39)
Sympatycznie, ciepło, przyjaźnie :)
Podoba mi się wiersz dedykowany dla pana Bolesława,
który autorkę w swoim domu gościł. Ciekawe, czym były
nasączone truskawki, że w puencie peelka przyzna się,
że na samo wspomnienie miewa "głupawki" ;))
Z uśmiechem pozdrawiam.
Pięknie z serdeczną dedykacją dla naszego poety z
beja i jak nie mówić że bej jak rodzina - czytam
wiersze Bolesława :-)
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ten wiersz:-)
Dziękuję za wiersz dla Bolesława. :-)
Pozdrawiam
Witaj bielka.
Piękny wiersz, z dedykacją dla Pana Bolka Wals2.
Wspominasz chwile spotkania, wzruszające i miłe.
Pozdrawiam serdecznie i życzę
pogodnego wieczoru.:)
Za Anną - ukłon za wiersz dla Bolesława
Pozdrawiam :)
Doceniam takie wiersze o przyjaciołach a wiersze Wals2
też czytam bo ciekawe.
Pozdrawiam
czytam jego wiersze, a dla Ciebie wielki ukłon za
wiersz dla niego.
Nie widziałam Pana Bolka - znadź jest marna ze mnie
Polka. Za to z wierszy znam dość dobrze, Jego słowom
się nie oprze, kto pamięta tamte czasy - opisane -
pierwsza klasa!